Cuda w lesie się dzieją :) piękne
borowiki z przewagą szlachetnych-80 sztuk (okazy od małego po duże jak z bajki) +
podgrzybki brunatne-30 sztuk (wybierane, ponieważ wiele, wciąż zarobaczonych) +
kozaki czerwone- 3 sztuki… to trafiło do kosza i awaryjnej torby (zabrakło miejsca). Dlaczego cuda?... trafiłam na
kolczaki i
borowiki omglone, które niestety ktoś już wyciął i wyrzucił.
Ceglasie w rozmiarze od S do XXl-szał :) Na koniec wędrówki oczy w słup- pieniek oblepiony opieńkami. Nawet las oszalał przy tych upałach… ciekawe co się będzie działo jesienią :) pozdrawiam