30 na godz to grzyby widziane i zostawiane na swoich miejscach, a były to
prawdziwki,
podgrzybki, ceglaste,
rydze,
pieprzniki trąbkowe i prawdopodobnie
boczniaki. Jest też sporo drobnicy, której nie znam.
Szkoda, że jest tak mało zachęcających doniesień ze Świętokrzyskiego, bo do lasu warto jeszcze zajrzeć. Spacer bardzo relaksujący, powietrze wilgotne i ciepłe. Życzę udanych spotkań towarzyskich i miłego wypoczynku, pozdrawiam serdecznie.