Trochę trzeba było się namęczyć aby wejść na górę, ale na górze czekały na nas takie piękne czarnuchy, niektóre mega czarne z grubymi nogami, w dwie godziny wraz z żoną dwa kosze i awaryjna reklamówka, w lesie bardzo mokro a pachnie grzybkami że Hej, 1
prawdziwek reszta od małych do dużych podgrzybeczki, pozdrawiam wszystkich grzybiarzy.