Tnie się dzisiaj strasznie, nie chce mi się powtarzać. Popołudniowa zmiana w lesie od 13-16. Gdzie oczy poniosą, byle mniej ludzi, poszukać nowych miejsc, porobić na spokojnie zdjęcia. Nic, że wystraszyliśmy się nawzajem z jeleniem 12-stakiem :). Liście i
prawdziwki zostawiłem bardziej napalonym niedzielnym grzybiarzom, las głównie iglasty (sosna, modrzew, świerk), stąd gros
podgrzybka ok. 175 szt, w tym jedno wiaderko samych małych do marynaty dla rodziny. Dopełnieniem 2
prawdziwki, 2
ceglasie i przyjemność ze spaceru. Pozdrawiam wszystkich i spokojnego wieczoru bez "szkrobania" :).
Słówko dla grzybi@ry :)
Filmik na dzisiaj: https://www. youtube. com/watch?v=gRgYQ5myyeY