Początek wysypu podgrzybka brunatnego i kasztanowego. Same młode okazy. Żadnych robaczywych i spleśniałych. Rosną w grupach. Czasem można przejść nawet kilometr i nic. Jak się trafi miejsce to rośnie w nim po kilkanaście okazów. Oprócz podgrzybków trafiły się 2 prawdziwki, 2 sierdzunie, 7 kani.
3 godziny w lesie i wyszło razem 50 L grzybów (2 x wiadro 20 L i 1 x wiadro 10 L).