1 prawdziwek 1 biel albo goryl 1 kozak babka 1 podgrzybek i 16 kani Szybki wypad do prawdziwkowego lasu i niespodzianka, tylko 1 maluszek. Wracajac z lasu napotkalam gromadke kani, choc tyle. A i zabrałam dla męża goryla aby zjadł ze skwarkami. Polna droga, którą chodzę, zostala przekopana, przeryta i pozostawiona w wysokiej skibie przez trzode lesna. Jeszcze bedzie 1 wypad do lasu i na ten czas schowam akcesoria do zbierania grzybow bo nie ma i chyba juz nie bedzie.