Karol - grzybobranie 12 wrz 2018, środa

sezony 2018 0910-0916 SL dolnośląskie #85 (47 fot.) kujawsko-pomorskie #5 (1 fot.) lubelskie #14 (9 fot.) łódzkie #46 (25 fot.) lubuskie #15 (2 fot.) małopolskie #69 (47 fot.) mazowieckie #81 (35 fot.) opolskie #23 (9 fot.) podkarpackie #21 (12 fot.) podlaskie #19 (6 fot.) pomorskie #29 (16 fot.) świętokrzyskie #13 (9 fot.) śląskie #176 (112 fot.) warmińsko-mazurskie #12 (8 fot.) wielkopolskie #14 (5 fot.) zachodniopomorskie #27 (13 fot.) woj. nieokreślone #8 (5 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Kilkadziesiąt koźlarzy czerwonych, kilka kań, jeszcze mniej zajączków + w lesie zostało około 100-200 szt. maślaków ze względu na lokatorów.
Ja na grzyby jeździć kocham, przechadzać się w tych paprotkach, czuć świeże powietrze, słychać tylko śpiew ptaków i mojego teścia: " eee mosz co?" 😂 No ale przez ostatnie kilka wypraw zaledwie na jajecznice uzbierałem, tyle że ja zawzięty jestem. Jak posty widzę że grzyby rosną, że w górach to pełne kosze prawdziwków wynoszą to mnie nie ogarnia zazdrość, nieee. Mnie rządza zemsty ogarnia 😂 Tak więc dziś postanowiłem się znów wybrać nie jak zwykle kilkanaście kilometrów jechać w poszukiwaniu prawdziwków tylko tu u nas na miejscu jak za dzieciaka z mamą się szło i zbierało. No więc wstęp do lasu, trochę brzozy, trochę dęba, ziemia sucha jak by diabeł przysmażył, zryte przez dziki aż się zatrzymałem z myślą że może by nie iść dalej bo jeszcze spotkam jakąś lochę i dopiero będzie. Ale o dzikach zapomniałem jak w tej chwili zadumy pierwszego koźlarza ujrzałem. Niby nie mały, niby nie duży taki w sam raz. Aż się zdziwiłem bo sucho tak że jak go wyciągałem to aż wiewiórką w uszach trzeszczało. No ale idąc dalej tym tropem kilkanaście sztuk znalazłem no i się skończyło. Więc szybko w samochód i kawałek dalej podjechałem. Bo codziennie widze sąsiad mój wjeżdża do lasu i pełne dwa kosze wynosi. No to ja też wyniosę. Idę. Góry, doliny, krzaki, torowisko jakieś stare co odziwo jeszcze złomiarze nie znaleźli, bagienka jakieś no i nic. Tyle że jak wracałem to się trochę zgubiłem bo kanie ujrzałem i skręcilem. A potem następna i następna no i wróciłem inną drogą więc po drodze jeszcze dorwałem kilkanaście sztuk koźlarza. O maślakach nie pisze bo było ich tyle że by mi wiader brakło a i tak wszystkie robaczywe to w lesie zostały. No i w efekcie końcowym może tyle co sąsiad nie nazbierałem ale trochę jest 😂 Pozdrawiam wszystkich grzybiarzy 😁
sezony 2018 0910-0916 SL dolnośląskie #85 (47 fot.) kujawsko-pomorskie #5 (1 fot.) lubelskie #14 (9 fot.) łódzkie #46 (25 fot.) lubuskie #15 (2 fot.) małopolskie #69 (47 fot.) mazowieckie #81 (35 fot.) opolskie #23 (9 fot.) podkarpackie #21 (12 fot.) podlaskie #19 (6 fot.) pomorskie #29 (16 fot.) świętokrzyskie #13 (9 fot.) śląskie #176 (112 fot.) warmińsko-mazurskie #12 (8 fot.) wielkopolskie #14 (5 fot.) zachodniopomorskie #27 (13 fot.) woj. nieokreślone #8 (5 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

Karol - grzybobranie 12 wrz 2018, środa

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji