Witam wybralem się dzis po pracy do lasu dotarlem okolo 17 przez ponad 2 godzin chodzenia 48 prawdziwków trafialy sie krawce i podgrzybki. zajączkow cala masa zbieralem tylko ładne bo chcialem obejsc miejscowke do drugiej niestety nie dotarlem zaczelo sie ściemniać. Zapewne i tam cos by się wyszarpalo. Pozdrawiam wszystkich grzybo fanow. Trzymajcie kciuki za ciepłe noce a będzie tego więcej.