Las sosnowy z domieszką dębu i małych świerków...
Prawdziwki rosną na potęgę. Dzisiaj większość średnich i małych, na zdjęciu największy okaz z grzybobrania, w sumie 162 sztuki i tylko w nielicznych robaczywe ogonki. Nadal trwa wysyp
kani taki, że można sobie wybierać.
podgrzybków mało, w zasadzie pojedyncze sztuki. Jutro wybieramy się trochę dalej... Mam nadzieję, że las znów nas hojnie obdaruje swoimi skarbami oraz ciszą i pięknymi widokami:-)