Raport w imieniu mojej żony. Żonka pod moją nieobecność w domu, wybrała się dziś z koleżanką na grzyby, do Trollowych Lasów. Jestem pod wrażeniem. Żonka przyniosła do domu; 72 szt. borowików szlachetnych, do tego koźlarze czerwone i podgrzybki brunatne.
Dziewczyny były w lesie 3 godziny.
Pozdrawiamy Wszystkich Grzyboświrków B&A