sypnęło na potęgę podgrzybkami - zdrowe choć ślimaki trochę za bardzo się rozbestwiły - a do tego nareszcie koźlarze młode i piękne - tak jak pisał Roto1 - nareszcie dobry rok:-) zawsze liczę grzyby ale nie tym razem bo dłubanina chyba do rana przede mną. A do tego dalej pada - oj będzie się działo (dla jasności w lasach legionowskich /tu mieszkam/ totalna pustynia.