Witam Wyruszyliśmy około 10.30 siąpiło od samego początku pojechaliśmy w stronę Ostrzeszowa a tam lipa jedyni 5 kań uratowało trochę ten region cofnęliśmy się do Czarnegolasu jedna miejscówka nas nie zawiodła 10 minut i trochę było uzbieraliśmy ale szału nie było w innych miejscach nic chociaż jest trochę grzybów trujących a to dobrze wróży i myśle że w weekend może ruszyć pzdr wszystkich grzybiarzy