Generalnie nie było rewelacji w 3 osoby od 8-13, jeden kosz. Głównie podgrzybek mały octowy ( las sosnowy z mchem), troszkę zajączków, prawdziwki 0 sztuk! (sitaków full ale tego nie zbieram) pierwszy raz w tych lasach i ostatni, pół Wrocławia się chyba zjechało w te lasy - naliczyłem 34 auta! w jednym rejonie. Nie ma to jak Bory Dolnośląskie lub lasy w okolicach Zielonej Góry...