Poszukiwałem
maślaków.
podgrzybków nie chciało mi się zbierać. Zbieraliśmy ok. 3 godz. 2 osoby. Najpierw odwiedziłem miejsca gdzie parę dni temu znalazłem
prawdziwki, były i teraz 50 szt. oraz
kozaki 35 szt. i
podgrzybków 87 szt. Później na
maślaki, w lesie modrzewiowym wiaderko 10-cio litrowe
maślaków takich żółciutkich oraz w wyrośniętym już młodniku sosnowym drugie wiaderko 10-cio litrowe
maślaków sosnowych. W tych wiaderkach było po minimum ok. 400 szt. nie liczyłem, bo i tak siedzieliśmy nad tymi grzybami do godz. 2 w nocy.
Maślaki modrzewiowe w większości zdrowe, tylko kilka szt. było z wkładką mięsną, natomiast
maślaki sosnowe posiadały trochę więcej tego nadzienia. Obok zdjęcia zbiorów. Dzisiaj wieczorem, bo nie idę do lasu, wrzucę parę fotek spotkanych grzybków.