Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

piątek 21.CZE
Kusy
doniesień: 6
(1/h) Witam forumowiczów.
Po krótkiej przerwie w spacerach leśnych dziś był wyjazd z wnuczką i żona do lasu pod Chocianów. W lesie suchutko, trzaska pod nogami. Nie całe dwie godzinki, wnuczka szczęśliwa że spacerku czego efektem był jeden borowik.
Pozdrawiam wszystkich zakręconych leśnymi wypadami.
dodaj grzybobranie
środa 26.CZE
Kusy
doniesień: 7
(5/h) Witam. Krótki spacer z małżonką po lesie i 5 usiatkowanych borowików, 1 koźlarz pomarańczowy, 1 zajączki, stara kania. W lesie sucho. Trzeba czekać na jesień. Pozdrawiam dodaj grzybobranie
przedwczoraj
Kot Sylwester
doniesień: 35 / 4🏆
(20/h) Powtórna wizyta w tej samej miejscówce co tydzień temu - las bukowo-jodłowy. W lesie bardziej sucho niż tydzień temu (choć po wyjściu z lasu pojawił się deszcz). Grzybów pojawiło się sporo więcej niż ostatnio ale niestety tylko część mogłem wziąć ze sobą:
- 26 borowików usiatkowanych - wszystkie co do jednego robaczywe, nawet takie młode jak na zdjęciu: (
- 9 prawdziwków (z czego 2 starsze robaczywe)
- kilkanaście kozaków grabowych
- 10 ceglastoporych.

Na kolejne dni zapowiadane jest trochę opadów więc jest szansa, że grzyby będą nadal rosły
dodaj grzybobranie
    • Kot Sylwester #35 · Borowik usiatkowany jak z obrazka :) 28.6 10:31
    • Kot Sylwester #35 · Nawet taki maluch miał już sporo lokatorów: ( 28.6 10:33
    • Rufi 80 #67 · Idą deszcze więc będzie więcej, oby bez 🐛, pozdrawiam 😀 28.6 12:13
    • Duet #148 · Piękne sztuki, szkoda tylko, że robal je toczy. Pozdrawiam. 28.6 14:21
    • Kot Sylwester #35 · _Duet
      No niestety, taka już uroda czerwcowych grzybów 28.6 14:43
    • Tomek G #876 · Gratuluję pięknych zdobyczy leśnych. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 28.6 16:15
    • Chytra Merry #387 · Choć są usiatki robaczywe, to w lesie bardzo cieszą oko. Pozdrawiam 28.6 17:20
    • Villain #265 · Trudny teren, ale widzę warto było.. 28.6 17:24
    • Gucio #269 · Sporo fajnych, rozmaitych grzybów. Gratuluje. 28.6 17:58
    • Marcin Sz. #44 · Zbiór pierwsza klasa gdyby nie te cholerne robactwo 👍🍄🐛 28.6 19:53
    • ALEX 777 #140 · Gratuluję zbioru😉👍 28.6 20:09
    • tazok #313 · 😊😊 sztuki wyjątkowe, gratki Kocie 😊😊 28.6 21:18
    • +dopisek (po zalogowaniu)
środa 26.CZE
Paweł Lenart
doniesień: 121 / 46🏆
(2/h) Kolejna wyprawa jagodowa i przy okazji sprawdzenie wybranych miejscówek grzybowych. Zrobiło się za sucho i za ciepło na grzyby, ale można jeszcze spotkać pojedyncze maślaki żółte, gołąbki, ponurniki aksamitne a także pieczarki okazałe.
... szerzej o tym grzybobraniu ... Darz Grzyb! Środa, 26 czerwca 2024 roku. Poranek w Bukowinie Sycowskiej. Zapowiada się bardzo gorący dzień, już z rana czuć w powietrzu, że za kilka godzin nadejdzie upał. Prognozy wskazują, że w południe termometry wskażą około 32. stopni C w cieniu, a więc gorąco, ale jeszcze do wytrzymania. Kiedyś zbierałem jagody przy 37-38 stopniach C, czyli nie powinno być tak źle, chociaż do komfortu termicznego to daleka droga. Dla mnie poranki w Bukowinie to zawsze jest misterium tańca światła słonecznego nad zieloną krainą otoczoną lasami. Szybko przechodzę starym szlakiem jagodowym, aby zatopić się w bukowińskich borach i zagajnikach na wiele godzin. W lesie jest jeszcze bardzo przyjemnie, nawet owady zbytnio nie dokuczają. Idę na sprawdzone stanowiska jagodowe, które są fioletową perełką tego sezonu na tle przeważającej pustki borówkowej. W oddali śpiewa wilga – symbol kwintesencji lata i najcieplejszej części roku. Mijam ścieżki, zakręty i dywany pierwszych krzewinek jagód. Przede mną uciekają kozły i zając. Zwierzęta są bardzo czujne, już z dużej odległości wyczuwają mają obecność. Tylko przez moment widzę ich uciekające, podskakujące sylwetki. Księżyc po pełni, zbliża się do ostatniej kwadry. Wędruje na niebieskim sklepieniu dość nisko nad horyzontem. Jeszcze kilkanaście minut i dojdę do jagodowej świątyni. Sosny stoją prawie nieruchome, delikatny ciepły wiatr z południa, subtelnie kołysze tylko samymi czubkami koron. Z powodu wysokich temperatur drzewa uwalniają żywiczne aromaty, które są niepowtarzalne i wyjątkowe. Może to banalne stwierdzenie, ale tak właśnie jest. Światło rozprasza się po lesie i jednocześnie rozprasza moją uwagę. Z jednej strony powinienem już zacząć “skubaną” robotę, z drugiej strony przez kilka minut poddaję się czerwcowej hipnozie bukowińskiego lata. W porządku, ceremonia poranka wykonana i sfotografowana. Przede mną wiele godzin jagodowej, żmudnej skubaniny, chociaż jak się ma jagodowego kota w głowie, świat jawi się jako przyjaźniejszy, a robota staje się przyjemnością.;)) Takich widoków potrzebowałem. Kilka fragmentów bukowińskiej krainy, ochroniło swoje borówki przed niszczycielskimi przymrozkami, dzięki czemu obecnie można oglądać fioletowe “kulki” pośród plątaniny listków i gałązek. Wszystko wskazuje na to, że lepiej w tym sezonie już nie będzie. Tam, gdzie owoce nie zostały zniszczone i już dojrzały, można i trzeba je zbierać, a tam, gdzie nadal jest tylko zielono (czyli na przeważających powierzchniach lasów), owoców nie ma i już nie będzie. Chyba muszę skorygować moją tezę, że szczyt sezonu jagodowego 2024 na Wzgórzach Twardogórskich przypadnie na pierwszą połowę lipca. Po oględzinach lasów w środę mogę napisać, że kulminacja sezonu prawdopodobnie już się rozpoczęła. W zeszłym roku dopiero na sam koniec czerwca, jagody rozpoczęły swój “wysyp” w ilościach pozwalających na większe zbiory. W tym roku mamy już szczyt sezonu, który jednak jest bardzo ograniczony i co tu dużo pisać – ma natężenie wyłącznie punktowe a nie masowe, jak to ma miejsce w normalnym pogodowo sezonie. Bukowina to Bukowina! Jagodowa kraina i nawet w tym bardzo ‘punktowym’ sezonie obdarowała mnie swoimi fioletowymi skarbami, ale wymagało to wielu godzin dyscypliny i ciężkiej pracy. Kiedy człowiek rozpoczyna z rana sztukę skubania owoców, myśli sobie: “Przede mną prawie cały dzień zbierania. Boże, po co mi to było, zamiast walnąć się na ściółce i poleżeć ze dwie godziny”.;)) A później dziwi się, że te godziny tak szybko uciekły, natomiast efekt w koszu i wiadrze warty był tego poświęcenia. Na potwierdzenie tezy, że mamy już szczyt sezonu mogę napisać, że na krzewinkach prawie nie widać zielonych, niedojrzałych owoców. Jagody (zwane borówkami) lub borówki (zwane jagodami) masowo i szybko dojrzały, a więc nowych dojrzewających owoców, właściwe już nie będzie przybywać. Świat grzybów pomału kończy swoje punktowe wypryski w lasach Bukowiny. Zrobiło się już sucho, ale przede wszystkim wysokie temperatury zniechęcają grzyby do klucia młodych owocników. Spotkałem między innymi kilka maślaków żółtych. Lokalnie można znaleźć też gołąbki, pojawiły się pierwsze ponurniki aksamitne. Ponurniki bardzo lubię oglądać. Chociaż są niejadalne, mają piękny grzybowy zapach, prezentują się masywnie i tajemniczo. Lubią skrywać się w głębokim cieniu, kiedy to w leśnej ciszy “wyżywają” się na obumarłym pniaku, wysysając jego zawartość.;)) Największą (DOSŁOWNIE) grzybową niespodzianą wyprawy była pieczarka okazała, której rozmiary idealnie pasowały do jej nazwy. Owocnik był ogromny, niczym jak dojrzała rozwinięta czubajka kania na łące. Ten grzyb słynie z osiągania dużych gabarytów, ale tak wielkiego owocnika pieczarki okazałej, chyba jeszcze w życiu nie spotkałem. Nie namyślając się zbyt długo, zrobiłem jej zasłużoną sesję fotograficzną. Grzyb pozostał w lesie (pieczarka okazała jest jadalna), prawdopodobnie był już zasiedlony przez czerwie. Poza tym takich dużych pieczarek nie powinno się już zbierać, tylko pozostawić do wysiewania zarodników i jako pokarm dla leśnych mieszkańców. Ale co się jej naoglądałem to moje. Kilka metrów obok rosła druga, dużo mniejsza pieczarka okazała, którą też pozostawiłem w lesie. Zatem w lasach Bukowiny wciąż można spotkać pojedyncze owocniki kilku gatunków grzybów, jednak bez szaleństwa i poważniejszych ruchów grzybotwórczych. Czerwcowe borówkowo/jagodowo zakończone. Na blogu znajduje się pełna relacja z wyprawy, chętnych zapraszam do lektury. Pozdrawiam i w las!;-)) dodaj grzybobranie
    • Gucio #269 · Gratuluje. Super, sporo jagód uzbierales. Ja ostatnio przeważnie tylko raz jeżdżę na nie Kiedyś miałem więcej cierpliwości do różnych owoców lasu i jak nie było sezonu na grzyby to potrafiłem 20 litrów w sezonie uzbierać jagód, borówek, jeżyn, poziomek, porzeczek czarnych, aroni, po te 5 litrów jednorazowo. 28.6 14:06
    • Tomek G #876 · Gratuluję. Bardzo ładny zbiór jagód. Pozdrawiam 28.6 16:14
    • +dopisek (po zalogowaniu)
środa 26.CZE
Mimi
doniesień: 30 / 1🏆
(10/h) Witam, 2 godzinki w lesie i stwierdzić trzeba że coraz bardziej sucho, jedno miejsce z usiatkami, ale wszystkie nogi z wkładką mięsną kapelusze coś tam się da wykroić. Trzy prawdziwki zdrowe, jeden ceglaś i dwa maślaki aaa i muchomorki czerwieniejące. Statystyk nie poprawię, ale górskiego reset był 😊 dodaj grzybobranie
    • Mimi #31 · .. 26.6 13:53
    • Mimi #31 · I takie 26.6 13:54
    • Mimi #31 · ... 26.6 13:55
    • Mimi #31 · Pyszne muchomorki 26.6 13:56
    • Mimi #31 · Usiatki 26.6 13:56
    • Mimi #31 · Bez lokatorów 😀 26.6 13:58
    • Zapaleniec S-c #318 · Na fotach wyglądają jak grzybowe " Lamborghini " z salunu w Modenie. Gratuluję Zbioru! 26.6 14:31
    • Mimi #31 · Miało być na głównym 😏 26.6 14:37
    • Marcin Sz. #44 · Piękne okazy 👍🍄 26.6 17:42
    • Luna_e #7 · Wygladaja cudnie 👍🍄🌲🙂Gratuluję zbioru 👍🍄🙂Pozdrawiam 🙂 26.6 17:57
    • Tomek G #874 · Gratuluję pięknych zdobyczy leśnych. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 26.6 18:13
    • tazok #312 · Trojaczki megaśne 😊 w ogóle fajne prawoczki 26.6 20:01
    • Leśniczy & #229 · Bardzo ładne grzybki i reset w lesie jak najbardziej wskazany dla ogólnej zdrowotności 😉 26.6 20:28
    • Rufi 80 #66 · Trojaczki i czworaczki 💪 26.6 22:32
    • Villain #265 · Teraz ma być lekki zastój, ale zawsze u Was wody więcej aniżeli u mnie.. 28.6 17:26
    • +dopisek (po zalogowaniu)
poniedziałek 24.CZE
tazok
doniesień: 300 / 41🏆
(15/h) Dobry wieczór, buonasera, dobrý večer damy a panove. Co to się stało jakby nie TomKann to jakiś strajk grzyboświrków na Śląsku. No bo sami z Rubikiem chyba nie uciągniemy tego.“Chyba“ jest tu kluczem. Bo od czego są wyzwania?Żeby je podejmować. No to jadymy. Rubinowa. Wieczorna mini wyprawa do rubikowego pieńka ze spaceru przeobraziła się w najlepsze grzybobranie w tym sezonie. Księgowość podaje:30+muchomorów czerwieniejących, tyleż kurek, ok. 20 ceglasi, 3 prawoki, po sztuce podgrzybka, zajączka i maślaka modrzewiowego. Ogólnie wyszło na to, że to najlepsze grzybobranie w sezonie, choć miał być tylko spacer⬇️⬇️
... szerzej o tym grzybobraniu ... Bo w połowie, to ledwo-ledwo kupeczka się nazbierała, ale od czego jest moc Rubinowej, przy powrocie, na alpinistycznej miejscówce wokół pionowej skały - najpierw zaserwowała kury, potem prawdziwki, a na koniec piątkę ceglasi to od razu ze spaceru zrobiło się "łał". Absolutnie hiciorska fota, to Rubik pilnujący zbioru - i jego dziś wyróżniam na głównej - dla psiolubów. A dla grzybolubów kilka fotek w dopiskach. Pozdrówki grzyboświrki. Niech las Wam darzy edit - okazało się że to nasz trzysetny raport. No to tym bardziej warty odnotowania :) dodaj grzybobranie
    • tazok #311 · Prawok jak się patrzy 24.6 21:25
    • tazok #311 · Na alpinistycznej miejscówce :) nożyk w tym miejscu robi za czekan :) 24.6 21:26
    • tazok #311 · No i "kurtyna" - nie będę przynudzał :) 24.6 21:27
    • Marcin Sz. #44 · Koszyk zapełniony, brawo ty 👍🍄 24.6 21:29
    • Tomek G #871 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Rubik zadowolony ze spaceru i pięknie prezentuje się że zbiorem. W każdym województwie jest jakiś grzybiarz które dozoruje leśne tereny i raportuje. Pozdrawiam 24.6 21:30
    • marioo455 #120 · idealny piesek do eksponowania grzybów, ładny kolorowy zbiór, pozdrawiam 24.6 21:43
    • serec #88 · Jak już te Beskidy wystartują, to chyba skończą w październiku. Nie piszę już, że zazdraszczam lasów, gór i w ogóle, bo to truizm 😀😀🤷🏼‍♂️ 24.6 21:51
    • TomKann #113 · No to chyba ja za tymi szlachetnymi z kłobuckiego, też wyjadę w poszukiwaniu Rubinowej 😉 Pięknie w koszyku 👏 24.6 21:54
    • Mimi #30 · Głównie zdjęcie bajka stróż grzybków 😊
      Koszyk zapełniony, wszystkiego po trochu kolorowo, super gratuluję 😊👍. 24.6 21:55
    • AŻet #146 · Piękny spektakl dwóch pierwszoplanowych aktorów, a epilog cudowny, choć bez zaskoczenia👍💪 24.6 22:00
    • Wiesław N #165 · Co byście bez tego Rubika zrobili pewnie większość sam wyniuchał 🤣a jeszcze żeby umial pisać to byśmy się dowiedzieli 🤣😊Ekstra 👍🏻👍🏻👍🏻 24.6 22:27
    • D@rek #165 · Trzecia setka, szacun. A zbiór zacny. Fotka główna mega. Pozdrawiamy z nizin D. i D. & D. 24.6 22:29
    • Rufi 80 #66 · Piesio wpatrzony jak na najlepszą w życiu karmę. Towarzysz na medal, pozdrawiam serdecznie 😀 24.6 22:33
    • Leśniczy & #228 · Rubik jak Top Model, na moje skromne oko jurora fotka roku 🏆😊 Dzisiaj chęci jak zawsze były do lasu ale po trzykrotnym przemoknięciu w sobotę to ino ryma i harlom 🤧
      Cudnie u Was, gratulujemy trzystu raportów 🍄 i serdecznie pozdrawiamy 🤗 25.6 02:06
    • Duet #148 · Spacer przedni, a o zbiorze nie wspomnę 😍 25.6 05:46
    • bosman #311 · Spacerek fajny i Rubik zadowolony pilnuje zbioru 😃👍. Mój Denis nie miał teraz w weekend za bardzo co pilnować, ale czasem ma coś do pilnowania 😁.🙋 25.6 07:50
    • Madziul #195 · Zdjęcie główne świetne a Rubik przeuroczy 😊 25.6 11:34
    • bazylia #373 · Gratulacje"okrągłej"rocznicy i niesamowitych zbiorów... Jak zwykle moje serce skradł Rubik😍 25.6 12:41
    • Gucio #269 · Gratuluje. Super, piękne grzyby a kurki stroją koszyk. Rubik dobry iochroniarz zbioru i wierny towarzysz Tazoka ale jest też bardzo goscinny i daje uzbierać innym grzybiarzom odwiedzjacym Rubinową Doline.. 25.6 14:11
    • RoStrze #98 · Ahoj 🙂 Spacer Wam się udał nadzwyczajnie - i grzybowo i wyczynowo 😉 Zbieranie pod górkę to jest to 👍 Adrenalina podwójna 😁 I bardzo zacny trzysetny odcinek przygód w dolinie 😊 Pozdrowienia. 25.6 14:40
    • Emil.E. #301 · Jak trzysetny, to trzy setki nie zaszkodzą.🍼😆 25.6 18:00
    • Luna_e #7 · W lesie rosną różne grzyby, pod brzoza, pod swierkiem, pod sosną. Grzybiarz się raduje gdy je znajduje 👍🙂 W sosnach brunatne podgrzybki w brzóskach najczęściej kozaki, a w młodych jodłach zaś maślaki. O borowikach wspomnieć tu muszę bo uzupełniają nam koszyki🙂 Jak na wysyp natrafimy szybko koszyk napełnimy, lecz gdy zbiór jest mały ważny spacer doskonaly👍🙂 A że Tazok problemu ze zbiorem nie ma zawsze leśne cuda nazbiera 🙂🙂🙂 Maćku nie strajk, nie strajk.... to brak możliwości dania sobie przyjemności że spaceru cudownego leśnego, a przy okazji zbioru grzybowego. Ale, ale... juz w piątek w piąteczek w piatunio będzie ponowne powitanie Brennej 🙂🙂🙂 Rubinowa dobrze i kolorowo wypełniła koszyk Tazoka, a moje stare i nowo poznane miejsca też mam nadzieję wypełnią i mój 🙂 Gratuluję zbioru oraz trzysetnego raportu.👍🙂🍄🌲🍸 Pozdrawiam 🙂 25.6 18:44
    • Yaga #297 · 300 kartek opowieści z Rubinowej Doliny :). Piękny zbiór, gratki z pozdrowieniami :). 26.6 17:52
    • +dopisek (po zalogowaniu)
środa 26.CZE
tazok
doniesień: 301 / 41🏆
(22/h) Krótko dzisiaj acz treściwie. W Rubinowej dzisiaj był Dzień Muchomora 😊 60+ muchomorów czerwieniejących w klasie premium lux, kilkanaście kurek, kilka ceglasi, 2 podgrzybki brunatne. Krótko, bo po 19.00 lunął mega deszcz w Rubinowej i zlało nas do suchej nitki, nie wialiśmy szybciej niż Emil przed osami 😊 No bo z cukru nie jesteśmy. Ale teraz trzeba suszyć siebie, Rubika i ogarniać te skarby do marynaty. Mega popołudnie. Las mieszany głównie buk i jodła. 90% muchomorów nad brzegami rubinowego strumienia. Pozdrowienia grzyboświrki. Niech las będzie z Wami dodaj grzybobranie
    • tazok #312 · Tak rozumiem jakość "premium lux" 😊 26.6 19:59
    • Tomek G #874 · Gratuluję zdobyczy leśnych i pełnego koszyka. Rubik widać zmęczony spacerem w upale i deszczu odpoczywa. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 26.6 20:02
    • Mimi #31 · Rubik padnięty, koszyk pełny muchomorków i nie tylko, oj będą w słoiczkach pływać :) Pozdrówka :) 26.6 20:13
    • Zapaleniec S-c #318 · Grzybki extra premium lux, ale Rubik umęczony jak ja po rozmowach dyplomatycznych z kierowniczkom. Czuwaj! 26.6 20:23
    • Leśniczy & #229 · To następnym razem proponuję wymiankę.. za słoiczek marynowanych muchomorków mogę dać dwie krauzki opieniek z miodem 😋😉 26.6 20:26
    • Emil.E. #302 · A co się stało Rubikowi, jakoś tak widać że nie ma humora na muchomora. 🙃 26.6 20:52
    • seBapiwko #259 · Mniam mniam 😋 26.6 20:52
    • HAZY #40 · Oho. Tazok wchodzi na grzybową orbitę. Pozdr. 26.6 20:53
    • Wiesław N #166 · Nas też trochę zlało, ale my po drugiej stronie góry na borówkach 🤣🤣ładnie nakoszone 👍🏻muchomorów wszędzie jest, male średnie... a ja się wacham 🤣🤣 26.6 20:54
    • Madziul #195 · Ooo muchomory i to w takiej klasie, jaką lubię najbardziej! 😍 26.6 21:02
    • Zenobia ze Szczecina #332 · Gratki! U mnie co znajdę to dziurawe. Pozdro dla Rubika 🐩 26.6 21:27
    • Marcin Sz. #44 · Brawo ty 👍🍄☔ 26.6 21:40
    • tazok #312 · Bilans słoikowy😊 26.6 21:50
    • Nina #139 · Tak to rozumiem. Cały koszyk pysznych grzybków!
      Ja tylko raz spróbowałam tego muchomora, na masełku i bardzo mi smakował. Jakoś nie często go znajduję, a jeśli już to musi zostać w lesie🐛🐛🐛🤨. 26.6 22:18
    • AŻet #147 · Przepiękne czerwieniejące i w takiej ilości👍, takiego w klasie lux to chyba tylko jednego kiedyś znalazłem... 26.6 22:27
    • Rufi 80 #66 · Ładne czerwieniejące. Piesio ztyrany na maxa, pozdrawiam 😀 26.6 22:29
    • TomKann #113 · No i już w słoiczkach. Ładnie się uwijacie 👍 26.6 22:35
    • D@rek #166 · Piękne te muchomory. Ekstraklasa. Pozdrawiamy z suchych nizin. 26.6 23:09
    • marioo455 #120 · główne z koszykiem, i rubikiem dobre, a muchomory rzeczywiście wyjątkowe, i w dużej ilości, gratuluję 27.6 03:11
    • Piwosznik #19 · Boroczek Rubik ze zmęczenia gwoździa przybił, ale po pięknych słoiczkach widać, że wysiłek się opłacił. Mecz w tle, więc praca przy przetwórstwie tym bardziej przyjemna. Pozdrowienia zza miedzy😉🍻⛰ 27.6 07:49
    • Vincent #159 · W słoiczkach dalej wyglądają na premium. Rozumię Rubika bo jak wracam z górek w Zawoi czuję się podobnie 🤭 27.6 13:58
    • Heno #151 · pieknie pozdrowka 27.6 17:47
    • RoStrze #98 · Pięknie Wam Rubinowa sypnęła muchomorami😀 i deszczem, którego bardzo brakuje na mazowszu. Nie wiem co robię nie tak, ale w słoiku z muchomorami marynowanymi zawsze mi zostaje pół słoja zalewy, a grzyby się kurczą 🫤 Ale w smaku delicje 😀 Pozdrawiam 🙂 27.6 21:11
    • niszczu #266 · Gratuluję pełnego koszyka. Fajny zbiór. Ostatnio też sporo czerwieniejących widziałem, ale nie wiem czy kiedykolwiek skuszę się na zbiór. Mam obawy, że jak się pomylę, to... 🤮☠️🤮☠️ 28.6 08:49
    • +dopisek (po zalogowaniu)
środa 26.CZE
ALEX 777
doniesień: 131 / 7🏆
(2/h) Witajcie😊😉👋. Szybka godzinka by sprawdzić co w lesie słychać 😉👍. Las mieszany buk i świerk. W lesie po 9 rano sucho i upał. W czasie tego godzinnego spacerku po lesie znaleziono dwa ceglasie i " Tazokowe " muchomory. Oczywiście wszystkie zostały w lesie. Pozdrawiam Wszystkich i każdego z osobna i życzę udanych zbiorów 😉👍👋. dodaj grzybobranie
    • ALEX 777 #140 · I taki😉👍 26.6 20:56
    • Zapaleniec S-c #318 · Młode ceglasie ładne, no ale pozdrowienia łącznie z każdym osobna dodają mi wiary w wysoką kulturę osobistą Polaków. Pozdrawiam! 26.6 21:04
    • ALEX 777 #140 · 😉👍 26.6 21:08
    • ALEX 777 #140 · 😄👍 26.6 21:12
    • Tomek G #874 · Spacer zaliczony akumulatory naładowane a i coś udało się znaleźć i sfotografować piękną przyrodę i krajobraz. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 26.6 21:21
    • Marcin Sz. #44 · Ceglaki super, i oczywiście też ślę Pozdrowienia 👍🍄🏞️ 26.6 21:37
    • Rufi 80 #66 · Podziwiam w taki upał buszować po lesie, pozdrawiam 😀 26.6 22:51
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
ALEX 777
doniesień: 132 / 7🏆
(12/h) Witajcie😉👋. Godzinny spacerek na zwiady co w lesie słychać i dla zdrowotności 😉👍. Nowe miejsce nowy teren😉👍. W ciągu tych dwóch tygodni zrobiłem chyba więcej kilometrów niż Korzeniowski🤣🤣 i to nie tylko za sprawą grzybów 😊👍. Najlepsze grzybobranie ( powiało grozą ) opisane w raporcie z dnia 22 czerwca😉👍💥. Dziś w lesie odnaleziono jednego borowika, dwa ceglasie, trzy babki i sześć koźlarzy pomarańczowożółtych. Bardzo duże ilości "Tazokowych" muchomorów. Wszystkie grzybki zostały w lesie. Pozdrawiam serdecznie Wszystkich i każdego z osobna😉👍👋. dodaj grzybobranie
wczoraj
tazok
doniesień: 302 / 41🏆
(30/h) Jakby tak zaprosić na weekend w Beskidy normalnych grzyboświrków, to trzeba by napisać że grzybouzysk (uff koszmarek językowy) na godzinę to ok 10-12. Ale jeśli mówimy o tym co wróciło z nami do domu, to 30/h to zaniżony wynik. No bo tak, tych"normalnych"grzybów to ok 30 ceglasi, po kilka podgrzybków zajączków i tyleż kurek. ALE... 😊😊 jak ktoś jest letko skrzywiony jak tazok i smakują mu muchomory, no to będzie miał El Dorado. Czyli złote grzybobranie. Muchomorów czerwieniejących w czort jasny😊spokojnie setka. I to setka w klasie premium lux, bo tych w klasie "Q" i niższej to znacznie więcej. Więcej ⬇️⬇️
... szerzej o tym grzybobraniu ... Czas muchomorów nastał w rubinowej. Rosną jak natchnione. Nikogo nie namawiam do ich zbierania, zwłaszcza spożywania bo.....😊😊 po primo - będzie więcej dla nas, po sekundo - łatwo zrobić zonka i pomylić je np z plamistą odmianą, a to już nie będzie miłe spotkanie, bo plamiste są po prostu trujące. Wiem że termin "JADALNY MUCHOMOR" to dla 99% normalnych grzybiarzy to oksymoron. Bo przecież zdarza się, że jeden bogaty w gatunki rodzaj obejmuje pełen wachlarz grzybów, od smacznych i jadalnych przez niesmaczne i niejadalne, po słabo i mocno trujące. Pół biedy jeśli formy trujące wyróżniają się smakiem jak to obserwujemy na przykład u mleczajów, gołąbków oraz pewnych borowikowatych. Gorzej gdy najgorsi truciciele też pachną i smakują całkiem przyjemnie, jak w przypadku muchomorów. Tym niemniej, mimo wielu "anty" za zbieraniem muchomorów - przedstawiam Wam dzisiaj po raz "enty" rarytas z Rubinowej Doliny. Muchomora czerwieniejącego. Odkryliśmy go nie dalej niż 3-4 lata temu i na stałe zagościł w naszym jadłospisie. Jeśli ktoś z Was miałby ochotę na poszerzenie swoich grzybowych horyzontów - to tazok&company chetnie służy poradą. Ale nie taką on-line bo bym Was wytruł jak myszy 😊😊. To swego rodzaju zaproszenie na grzybobranie po breńskim lesie. Ze szczególnym uwzględnieniem jadalnych "dziwaków". Oczywiście z mistrzem grzybobrań na czterech łapach - Rubikiem Pozdrowienia grzyboświrki, niech Wam las darzy dodaj grzybobranie
    • tazok #313 · Zbieramy też normalne grzyby 😊😊 28.6 20:58
    • tazok #313 · Bohaterowie dzisiejszego dnia 😊 28.6 20:59
    • tazok #313 · Ale te "nienormalne", to mimo że nie mają w nazwie "szlachetny" są wyjątkowe😊😊 28.6 21:00
    • tazok #313 · Tymczasem do rubinowej........"Przyjechali na wakacje bezmózgowi podopieczni, gdy nie ma mózgu w czaszce to bywacie niebezpieczni"...... 28.6 21:05
    • tazok #313 · A tak niewiele potrzeba...... wstyd przyjezdne żule 28.6 21:05
    • Tomek G #876 · Gratuluję pięknych zdobyczy leśnych i pełnego koszyka rozmaitości. Rubik ładnie pozuje obok zbioru. Brawo za oczyszczenie lasu. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 28.6 21:10
    • Zapaleniec S-c #318 · Rubik i tazok pięknie zbieracie, tych śmieciowych żuli nałap to ja ich do Mongolii wywiozę na terapię. Szacun za śmieci. Czuwaj! 28.6 21:29
    • tazok #313 · Bilans słoikowy. Grubo :) 28.6 21:32
    • Leśniczy & #229 · Zbiór mega, wykwintny i pyszny 😋 A jeśli kogoś stać na tego typu trunki, wychlać i zostawić w lesie to serio czy miastowy czy nie tylko świadczy o braku kilku klepek w mózgu 😡 Nasze "eR" klasyczne i tak najbardziej smakuje zimne, lane i w dobrym towarzystwie co nie ? 😉 Pozdrowienia dla Was 🤗 od nas i Tofika 😊 28.6 21:35
    • marioo455 #121 · piękne te muchomory u Ciebie rosną, mi też smakują, tylko u mnie czerwie hasają po nich, i też nie namawiam, czyli udany dzień, ładny las, i urodziwe grzyby w koszyku, i piesek zadowolony z hobby swego Pana, gratuluję, i pozdrawiam 28.6 21:37
    • marioo455 #121 · piękne te muchomory u Ciebie rosną, mi też smakują, tylko u mnie czerwie hasają po nich, i też nie namawiam, czyli udany dzień, ładny las, i urodziwe grzyby w koszyku, i piesek zadowolony z hobby swego Pana, gratuluję, i pozdrawiam 28.6 21:37
    • Vincent #159 · No tak, któż by bez wspomagania (muchomorków) wymyślił schemat blokowy Zrób to Sam by Tazok.? 😄😁😆 Trytytkę bym od siebie dorzucił. Pozdrowionka dla Sznupoka, z zapytaniem, gdzie Jej doniesienia??? 28.6 21:38
    • Madziul #196 · Ooo, pięknie nazbieraliście i tyle kulsonów 🤩
      Aż żal, że mam tak daleko, bo już bym do Was jechała na te muchomory 😁 28.6 21:52
    • Marcin Sz. #44 · Extra zbiór 👍🍄, takich gnoji śmierdzących co śmiecą po lasach jest wszędzie pełno pewnie w domu też mają taki syf. 28.6 21:58
    • Wiesław N #167 · Or, esz.... mistrzowski zbiór 👍🏻właśnie jest ich teraz dużo.. oczywiście tych pięknych muchomorów, a ja jestem jednym z tych... w głowie głos czy aby to na pewno czerwieniejący 🤣🤣🤣pozdrawiam serdecznie.. mega zdjęcia 👍🏻 28.6 22:13
    • HAZY #40 · Bodaj w zeszłym roku zastanawiałeś się jak opisać te krauzy, żeby gości nie odstraszać. Pisz "TAZOKI"! I tak mało kto zna się na grzybach, więc wszystkim laikom będą smakować jak prawdziwki i nie będą mieli dyskomfortu, że "zakanszają" muchomorem. I przypominam, że "Tazoki czerwieniejące", to mój wymysł. Smacznego.
      P. S. Jesteś taki przekonywujący, że może? się skuszę. 28.6 22:40
    • TomKann #113 · Super. Też ostatnio się im przyglądam, ale nie próbowałem. Poza tym prawie wszystkie u mnie są z białkiem 😉 28.6 22:51
    • AŻet #148 · Przepiękny zbiór, i tyle czerwieniejących👍💪, też je uwielbiam od dwóch lat, tylko one, te małe robale są szybsze, rzadko dopadam czerwieniejącego przed nimi😂. Pozdrawiam. 28.6 23:16
    • Luna_e #8 · Gratuluję zbioru 👍🍄🌲🙂 Mam nadzieję że i mnie się poszczęści, a doczekać sie nie moge 🙂🙂🙂.... tych smieci po lesie jest okrutnie dużo 😪 szkoda ze ludzie nie szanuja lasu😪 Pozdrawiam 🙂 28.6 23:46
    • Chytra Merry #387 · Zbiór całkiem spory, a te muchomory to zagadka dla mnie nie odgadnięta, i nie przekonana. Ale pozostawię muchomory w spokoju niech sobie rosną i ozdabiają las. Pozdrawiam. 29.6 05:11
    • Duet #148 · Koszyk prezentuje się rewelacyjnie, ale bohaterowie dnia tylko dla wprawionych.. mnie nie przekonują. Pozdrawiam wędrujące TRIO 😘🥰 29.6 09:41
    • Emil.E. #303 · Zbieram czerwieniejące, jem bo mi smakują, a rodzina się dziwi że jeszcze żyję.🧐 29.6 11:22
    • Rufi 80 #67 · Muchomory górą, piesek wytropił sporą ilość 💪 29.6 12:28
    • Zenobia ze Szczecina #332 · Gratki 👍 mój ulubieniec jak zwykle koszyka pilnuje 😀 29.6 13:23
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
Luna_e
doniesień: 8
(10/h) Witam serdecznie 🙂 Tak wyczekiwany piąteczek, piatunio🙂 Raporcik maly, malutki, maluni🙂 Godzina Tazokowa 19:00 Nie moglam wytrzymać i musialam zobaczyć czy dary lasu mnie obdarzą choć jednym grzybkiem do jajecznicy na śniadanie 🙂 Jejku ale niespodzianka🙂 Miejsce zapomniane, a tyle tyle radości mi dalo🙂 taki mały tuż przed domem zagajniczek🙂 Znalezione cztery ceglasie, jeden podgrzybek, 5 sztuk prawdziwka i kurek naliczyłam 50 szt 🙂 Tazokowe grzybki też dumnie stały ale nie mialam odwagi by do koszyka wpadły 🙂 Mam nadzieję ze jutrzejszy dzień będzie udany. Pozdrawiam Wszystkich🙂🙂🙂 dodaj grzybobranie
    • Luna_e #8 · 🙂 28.6 23:22
    • Luna_e #8 · 🙂 28.6 23:23
    • Luna_e #8 · 🙂 28.6 23:24
    • Luna_e #8 · 🙂 28.6 23:25
    • Tomek G #876 · Spacer zaliczony akumulatory naładowane leśny relaks zakończony sukcesem. Gratuluję i oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 28.6 23:27
    • Luna_e #8 · 🙂 28.6 23:29
    • Luna_e #8 · 🙂 28.6 23:30
    • HAZY #40 · Jakaś sprawiedliwości na tym świecie być musi. A, że akurat taka... Jedni mają przed domem zagajniczek, a inni z przodu drogę, z tyłu tory. Ot, co. Gratulacje za szybki szpil. Strach pomyśleć co to będzie, jak pójdziesz do " prawdziwego" lasu.😁 28.6 23:31
    • Luna_e #8 · 🙂 28.6 23:31
    • Zapaleniec S-c #318 · Taki zbiór to do jajecznicy i na tort 🎂 wystarczy o kompocie nie wspomnę. Pozdrawiam! 28.6 23:31
    • TomKann #114 · Takie skromne zbiory do jajecznicy, to się rozumie 😉 28.6 23:34
    • tazok #313 · Heh 😊😊 do maluśkiego raportu- pokuszę się o mikro-komentarzyk. Masz dziouszka niezłe miejsca i oko. A jakby tak odwaga poszła w ślad za okiem, to odkryjesz fascynujący świat smaku amanita rubescens 😊😊 28.6 23:43
    • ALEX 777 #140 · Gratuluję udanego zbioru i oby tak dalej 😊👍💥. Ładnie zaczęty weekend 😉👍💥. Pozdrawiam 😉👍👋. 28.6 23:45
    • Leśniczy & #229 · No pięknie, pięknie 👏 Czekam na jutrzejszą (a w sumie już dzisiejszą) powtórkę 🧐😉 29.6 01:22
    • Chytra Merry #387 · Zagajniczki są bardzo często super grzybowo, bo tam nikt nie zagląda,. Pozdrawiam 29.6 04:59
    • Marcin Sz. #44 · Ładny zbiór 👍🍄 29.6 08:39
    • Rufi 80 #67 · Preludium przed sobotnim buszowanie 👍 29.6 12:31
    • Emil.E. #303 · Do odważnych świat należy. Jak nie spróbujesz, to się nie przekonasz.🍄😋 29.6 12:40
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wtorek 25.CZE
Wiesław N
doniesień: 164 / 8🏆
(10/h) Witam 😊szału dziś nie było za to jakość 😊👍🏻Las mieszany z przewagą brzóz buk jodła świerk I coraz bardziej sucho...
2 razy koźlarz pomarańczowożółty, 6 borowik ceglastopory, 6 borowik usiatkowany, 7 borowik szlachetny... ze dwie garscie kurek, kilka gołąbków I muchomory których jeszcze..... nie zbieram 😊pozdrawiam
dodaj grzybobranie
wczoraj
Wiesław N
doniesień: 165 / 8🏆
(14/h) Witam serdecznie 😊Dopiero teraz piszę a byłem rankiem kiedy jeszcze rześko w lesie.. I już sobie prawie dudrołech pod nosem aż trafiłem w miejsce gdzie las odżył 😘i prawie mnie powalilo nie powalilo mnie a prawie bym ppopuścił z radości 🤣🤣Las raczej buk jodła świerk I brzoza oczywiście.. a do koszyka wpadlo 16 borowik usiatkowany, 6 borowik szlachetny, 10 borowik ceglastopory I po jednym koźlarz pomarańczowożółty I babka 😊no i garść kurek I trochę gołąbków.. pozdrawiam dodaj grzybobranie
    • Wiesław N #167 · Taki ❤️ 28.6 20:21
    • Wiesław N #167 · Poloczek ❤️ 28.6 20:21
    • Wiesław N #167 · Te wygrzebałem z pod liści igieł itp.. nos na trufle 🤣🤣🤣 28.6 20:22
    • Wiesław N #167 · Ceglaś 😊 28.6 20:23
    • Wiesław N #167 · O jaka piękność 😊 28.6 20:24
    • Wiesław N #167 · Ceglaś 28.6 20:24
    • Wiesław N #167 · Maluszki ❤️ 28.6 20:24
    • Wiesław N #167 · 😊😊😊 28.6 20:25
    • Wiesław N #167 · Taki 😘 28.6 20:26
    • Wiesław N #167 · Taki 28.6 20:26
    • Wiesław N #167 · Maluch 😊 28.6 20:27
    • Tomek G #876 · Gratuluję pięknych i różnorodnych okazów grzybów. Oby codziennie było coraz więcej. Pozdrawiam 28.6 20:34
    • K.A.L.E.T.N.I.K #448 · 🙋Pikny bogaty buszing, fotki grzibasa przepikne,🌲👏👏👏🌲 pozdrowionka prosto z lasa 🙋 28.6 20:37
    • ALEX 777 #140 · Bardzo ładny zbiór😉👍. Pozdrawiam 😉👋 28.6 20:40
    • Chytra Merry #387 · No pięknie nazbierane, a te maluchy dają nadzieję że będzie więcej, czego życzę wszystkim Grzybnie tym i sobie. Pozdrawiam 28.6 20:45
    • tazok #313 · Było iść do lasu po 18.00 wtedy to dopiero jest "rześko", a i wyspać się można 😊😊Ale przyznam że minusem jest to, że szlachetne odmiany wyzbierały ranne ptaszki 😊😊 28.6 21:09
    • Marcin Sz. #44 · Udany zbiór 👍🍄 28.6 21:59
    • Zapaleniec S-c #318 · Fajny zbiór! 28.6 22:23
    • HAZY #40 · No i pięknie! Gratulacje. 28.6 22:41
    • Luna_e #8 · Oj fajnie, fajnie 👍🍄🌲🙂 Gratulacje 👍 Pozdrawiam 🙂 28.6 23:57
    • Leśniczy & #229 · Poloki górskie eleganckie i inne 🍄 też fajniste, brawo Wieśku 👏 Zbiór ekstraklasa 😉 29.6 01:26
    • Duet #148 · Same piękności 😍 29.6 09:41
    • Rufi 80 #67 · Śląsk sypie borowikami u mnie jeszcze nie ma, pozdrawiam 😀 29.6 12:27
    • Emil.E. #303 · Brenna latoś nieźle obrodziła. Wszystkie grzyby takie cudeńka że aż miło popatrzeć.👍 29.6 12:55
    • +dopisek (po zalogowaniu)
poniedziałek 24.CZE
zimny
doniesień: 29 / 1🏆
(0/h) Wpadłem do lasu którego nie znam będąc przejazdem. Szybkim krokiem zbadanych kilka miejscówek i ani śladu życia w ściółce. Chrzęst pod butami i pył na drodze. Miejscami dużo jagód ale jeszcze więcej robactwa wszelakiego.
przedwczoraj
jamro
doniesień: 19
(5/h) Z rana pochmurnie ale na deszcz się nie zanosiło. Wybrałem się głównie zobaczyć jak tam kurki dorastają ale szału nie ma zebrałem ok 30 szt, trafił się jeden koźlarz czerwony, kilka maślaków, napotkałem okratka australijskiego, muchomory różne gołąbki i jakąś dziwność. W lesie robi się chyba zastój grzybowy a w kość dają komary, strzyżaki, bąki, kleszcze. dodaj grzybobranie