(13/h) Witam. Pierwszy w tym sezonie wypad na sprawdzone kurkowe miejscówki. Trochę sypnęło grzybkami, ok. 300 sztuk udało się zebrać, ale jeszcze są młode i sporo zostawiłem. A na koniec miłe zaskoczenie, w jednym miejscu trafiło się 40 usiatków :) Niestety prawie wszystkie zasiedlone. Jak na początek to całkiem zacnie :)
(0/h) Niestety pierwsze śliwki robaczywki (choć też nie do końca, bo nawet nie było w czym sprawdzić lokatorów;-)). Po robocie przeczesałem po raz pierwszy w tym roku na szybko część swoich tzw. bankowych miejscówek na prawusy, czerwone i kurki, ale spotkało mnie piękne czerwcowe, duszne, upalne echo leśne! No jeśli nie liczyć 2 zkapciałych koźlarzybabek, jakiegoś 1 psiaka i kilkunastu pieprzników-główek od szpilek. W każdym bądź razie do jajecznicy musiałem dziś rano dołożyć boczuś zamiast świeżych grzybków! (nie to żebym jakoś specjalnie narzekał!;-)) Trzeba jeszcze poczekać...
(10/h) Witam. Kolejny wypad na te same rewiry i kurnik odżył. Liście szeleszczą, mech się zieleni a kurki mienią się złotem. 2 h i 200 szt. Niestety nie byłem sam... eksterminacja drzew trwa ale powiem tak: Ill be back :)
(10/h) Sprawdzenie miejscówek, prawdziwków niestety brak😥. Kilka ceglastoporych i koźlaków. W lesie trawa po szyję nawet jak coś rośnie to nie widać. Pozdrawiam.