(0/h) Nie jest zimno padało, wiec pojechałem sprawdzić co się dzieję i mogę powiedzieć, że jak będzie jeszcze ciepło to jest duża szansa na zimówki, a może i na jesienne jeszcze grzybki. Zaczyna po tej suszy coś się dziać, choć należy pamiętać jaki jest miesiąc:D
(17/h) Jest sucho, gąska tylko jedna, 20 maślaków, wodnichy i opieńki (podsuszone)-130 sztuk podzieliłam na cztery. Ciepły bajkowy dzień! Trzy godziny w lesie. Dziś mrówki były bardzo aktywne. Pojawiają się kwiatki. Grzyby "przy" lesie, na polanie, w trawie- tam gdzie słońce może podgrzać ziemię. Kania jedna- i też podsuszona. Polany i brzegi lasu strasznie poryte przez dziki.