(1/h) Totalna porażka. Byliśmy w 4 osoby. po 2,5 godzinach chodzenia po lesie - 2 podgrzybki. Niestety jest mróz i nic nie ma. Mam nadzieję, że w ostatnim tygodniu października będzie cieplej i coś jeszcze nazbieramy. Oczywiście plusem było pospacerowanie w lesie i wdychanie świeżego, mroźnego powietrza.
(7/h) Jak w piosence Elektrycznych gitar.. TO JUŻ JEST KONIEC. Sosna, Dąb, młodniki -wszędzie to samo, prawie nic. Po 5 godzinnym szukaniu śladu grzybów, wynik jest kiepski. Stare podgrzybki tylko w 2 miejscach, kilka bagniaków. W młodniku kilka kozaków czerwonych i burych. Za to muchomory czerwone piękne.. jak ktoś ma h.. teściową w sam raz. Ale za to wyprawa i spacer z browarem -BEZCENNE.
(1/h) 2 dni w lesie i tylko 3 kozaki z tym, że było nas dwoje i pies wiec wypada 1 na głowę. W nocy przymrozek było bielusieńko. To chyba zero marzeń o grzybach