(10/h) Wycieczka w 4 osoby - zbiory marne, kilkanaście kozaczków, jeden czerwonogłowy, trochę prawdziwków i podgrzybków - większość grzybów starych, tylko podgrzybki młode.
(25/h) Szału nie ma ale źle też nie jest, we dwójke chodziliśmy około 3 godzin i mielismy 2 koszyki (około 150 sztuk). Głownie prawdziwki, kozaczki i ceglaste, mało podgrzybków i czerwonych też niewiele. Trzeba czekać na lepsze czasy....
(40/h) Od 7.00 do 11.00 czubaty kosz grzybów. Bardzo dużo rydzów, kilka młodych kozaków. Ze 30 małych prawdziwków. Prawdopodobnie w okolicach środy będzie wysyp.
(15/h) cztero godzinny wypad na grzyby zakonczył się zbiorem 36 prawdziwych. 15 poćców jeden czerwony pare podgrzybków i około kilograma kurek. kilkanaaście młodziutkich prawdziwków myśle że coś sie zacznie bo w lesie mokro idużo młodych niejadalnych. Kolega podobnie. Przykra rzecz jest taka że po raz trzeci wyjeżdżamy o kapciu w aucie raz spuszczone a dwa razy przebite nożem koło... czy kogos to jeszcze spotkało w tej okolicy???pozdrawiam
(15/h) Ok 20 prawdziwków, 30 ceglastych, 30 podgrzybków i 50 kurek Chodziliśmy w 3 osoby i wiele było już śladów po cięciach - niekoniecznie z tego dnia UWAGA: Pojawiły się borowiki grubotrzonowe - uważać!!
(15/h) Trochę ceglastoporych, prawdziwków, podgrzybków. Zajączki stare, robaczywe. Bardzo dużo kurek {nie ujęte w statystyce). Grzyby rosną na pewnej wysokości pasem {w/g mnie 800-850 m }na zboczu, więc trzeba się dużonachodzic
(20/h) Trochę podgrzybków i koźlarzy, nieliczne kurki, grzyby o dziwo zdrowe. Z ciekawostek wymienię jedno stanowisko podgrzybka pasożytniczego- oczywiście nie zbierałem bo grzybek chroniony.
(1/h) dzis lazilam 2 godziny.... i zero, na koniec znalazlam malutkiego podgrzybka :). Ale w niedziele zawedrowalam gdzies w okolice wadowic i w jakims malutkim lasku 5 grzybkow w ciegu zaledie 10 minut. olkusz to zly kierunek.