(150/h) Tylko 3 podgrzybki, ani jednego prawdziwka nawet w pewnych miejscach a to swiadczy ze sezon juz na finishu. Na pocieszenie ok 6 kg pięknnych, młodych opieniek w 3 godziny zbierania. Na dole duzo ludzi z pustymi koszami, wyżej-żywej duszy... (szlak na Szyndzielnię od strony Wapienicy)
(40/h) grzybów coraz mniej. Początkowo przez 0,5 godziny nic. Ale trafiłem na enklawę, gdzie znalazłem ok. 40 dorodnych podgrzybków, a potem kolonię opieniek. To już chyba koniec w tym roku z grzybkami, pozostają zielonki i inne dla zawodowców do których się nie zaliczam. Pozdrawiam wszystkich grzybiarzy.
(121/h) Trzygodzinny wypad do lasu zakończył się znalezieniem 363 podgrzybków. W lesie chłodno. Grzyby blisko drogi wyzbierane. Należy iść głęboko w las i wtedy można dużo nazbierać. Pozdrawiam.
(100/h) Półtoragodzinny wypad do lasu lubienieckich zakończył się znalezieniem 150 sztuk grzybków. W tym: 143 podgrzybki, 2 maślaki oraz 5 kań. W lesie mokro i musiałem wcześniej wyjść, chociaż grzybów było dosyć dużo. Pozdrawiam.
(60/h) Stosunkowo dużo podgrzybków, kilka maślaków i borowików. Zdarzył się też duży koźlarz. Niestety trzeba znaleźć dobre miejsce bo dużo wyzbierane.