(30/h) Niewiele grzybów. Trzeba się nachodzić. Same podgrzybki. Wszystkie młode, piękne i zdrowe. Jedynie co zepsuło humor niedzielnego grzybobrania to wysyp Straży Leśnej miejscowości Zawadzkie która elegancko powkładała wszystkim obecnym w lesie (a było sporo ludzi) mandaty za wycieraczki za złe parkowanie. Zresztą tam nie ma parkingów, więc parkuje się przy leśnych drogach, tym bardziej że nie ma żadnych znaków zakazu, ale to tych cwaniaków nie obchodzi. Także uważajcie ludziska na straż w Zawadzkie!!! Na grzyby najlepiej piechotą!
(40/h) Byliśmy z Oświęcimia (trzy chłopy i kobita) każdy nazbierał po koszyku mieszanki tj. podgrzybki, prawdziwki plebanki i maślaki-ale nachodzić się trzeba. podgrzybki na razie małe ale za to świeżutkie.
(100/h) Grzyby występują ale trzeba trafić w miejsce, nie jest to wysyp zeszłoroczny, tym niemniej warto wybrać się do lasu. W 3 osoby w ciągu 6 godz. udało się nazbierać prawie 6 koszy, wtym przede wszystkim podgrzybki i kilkanaście prawdziwków
(100/h) 3 osoby w ciągu ok 3 godzin ok 25 kg (średniej wielkości kosz na bielizną) głównie podgrzybki, kozaki mniej prawdziwków. 95 % zdrowych i czystych. Większość na terenie zawilgoconym (mchy)
(80/h) Pełnego wysypu jeszcze nie ma, ale już można zbierać. Wszystkie grzyby są młode. Przez 1,5 h ok 4 kg. podgrzybki i trochę Maślaków. Zdarzają się miejsca gdzie można wkoło znaleźć 10-15 grzybów. Według mnie wysyp będzie w ciągu następnego tygodnia.
(50/h) Nie wiem od czego to zależy... chodziłem po lesie pół godziny i trafiłem kilka podgrzybków. Kiedy znalazłem zarażone miejsce na około 20 m2 pół godziny na kolanach... tyle tych czarnych łbów w jednym miejscu. Reasumując.. 1,5 godz około 5 kg grzybów.... 3 robaczywe.
(140/h) grzybów sporo, głownie pogdrzybków brunatnych i takich żóltych też podgrzybkowatych, prawdziwka malo, mało robaczywych i prawie same małe grzybki
(80/h) Po pracy, w godzinach 16:00-18:00 Pełne wiadro Tylko w jednym miejscu (obszar 5mx5m) 25 podgrzybków. Przewaga młodych podgrzybków na grubych nogach, 2 prawdziwki, 20 kozaków, sitarze