🙋Witejta, po trasie rowerowej wzięło mnie na buszowanko i grzybobranko, jak się dziś uśmiałem jak zamiast tasi z plecaka wyciągnąłem miech który omyłkowo zabrałem 😂 były kozaczki i były maslaczki po parę sztuk sobie zabrałem, a podgrzybasòw 65 sztuk wybuszowałem, na tej miejscówce dużo podgrzybasòw odrzuciłem bo już albo spleśniałe albo przez żuczki pożądane, było przepięknie na pnioku też posiedziałem o 17 zrobiło się ciemnawo i front deszczowy nadchodził i na sam koniec zaczęło lać a do chałupy jeszcze 8 km wróciłem mokry jak bym wpadł do jeziora z ciuchami ale jo tam lubia zmoknąć cały😂🙋