Trudno się nie zgodzić że sezon niestety póki co słabiutki 😞 2 os/2.5 h - 3 sztuki koźlarza babki, olbrzymi krasnoborowik, pojedyncze opieńki - trochę robaczywych i garstka kurek. Wszystkie miejscówki puste, nawet gołąbków i grzybów niejadalnych jest niewiele. W lesie trafiają się piękne muchomory czerwone będące zwiastunami szczytu jesieni. Pozostaje czekać i mieć nadzieję.