Czołem :)
Dzisiaj udało się namierzyć około 35
borowików (zdrowych 21)
Studzę emocje bo tak naprawdę
grzyby znalezione zostały tylko w dwóch miejscach na bardzo małym obszarze. Totalny fart.
A tak to las jeszcze prawie pusty. Niby mokro i wilgotno, ale grzybów generalnie brak. Pojedyncze
koźlarze babka, grabowe
i pomarańczowożółte. Dosłownie 10
kurek.
Także dzisiaj miałem niesamowite szczęście.
Wczoraj sprawdzałem Lasy Oliwskie (Gdańsk) - pusto,
a dzisiaj byłem w okolicach Bieszkowic (pomorskie)