Nie spodziewałem się dziś dużych zbiorów bo tydzień temu przeszedłem ten las brzegiem jeziora, ale postanowiłem zagłębić się w nim głębiej. Zależało mi na pniarku brzozowym i te znalazłem będzie wywar. Wpadło też troszkę płomiennic dużo było też podsuszonych pewnie za zimno nie rosną. Uszaki tak przypadkowo wpadło 10 szt. Pogoda się ociepla zaczęło delikatnie padać to pewnie teraz grzybki podrosną
Zeszło 3 h i 10 km. Akumulatory naładowane na tydzień 😁 (*_*)