Witam:).Na trzęsaka pomarańczowożółtego od znajomych dostałam zamówienie. No to do mojego lasku grabowo-dębowego kierunek obrałam.Uzbierała się mała miseczka i mnóstwo maluszków pozostało w lesie. Niech rosną póki mrozów nie ma.Inne cudaki w dopiskach wrzucę.Tuż obok w lesie sosnowym 9 wodnich późnych trafiłam,malutkie kurki i zmęczonego podgrzybka.Na plantację trąbek nie dotarłam,bo zmierzchać zaczęło,ale jeszcze mam zamiar je odwiedzić.Pozdrawiam Was ciepło i fajnego weekendu życzę:).