wojek - grzybobranie 4 lip 2020, sobota

sezony 2020 0629-0705 DS dolnośląskie #40 (31 fot.) kujawsko-pomorskie #7 (7 fot.) lubelskie #6 (5 fot.) łódzkie #14 (9 fot.) lubuskie #4 (3 fot.) małopolskie #25 (21 fot.) mazowieckie #24 (20 fot.) opolskie #5 (2 fot.) podkarpackie #17 (11 fot.) podlaskie #6 (3 fot.) pomorskie #12 (4 fot.) świętokrzyskie #2 (2 fot.) śląskie #48 (43 fot.) warmińsko-mazurskie #11 (9 fot.) wielkopolskie #13 (10 fot.) zachodniopomorskie #6 (5 fot.) woj. nieokreślone #2 (1 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Witam Admina i Leśne Bractwo Tym razem nie było zera :) chociaż grzybów jest bardzo mało. Na statystykę składają się garstka kurek i druga maślaków modrzewiowych. Co do lasu to starodrzew sosnowy z domieszką modrzewia i brzozy.
Zachęceni sprzyjającą prognozą pogody postanowiliśmy udać się jak tydzień wcześniej do Bukowiny Sycowskiej. Jak zwykle przywitał nas Azorek meldując się na służbie i wiadomo musiał otrzymać żołd. Po tej formalności ruszyliśmy do Lasu. Wczesnoletni Las przywitał nas śpiewem ptaków już go na ten rok raczej niewiele zostało, ale ponieważ oprócz nas nie było nikogo mogliśmy nasłuchać się do woli :) Oprócz tego kojąca cisza i ten niepowtarzalny aromat ziół, żywicy sosnowej trudno chyba wymienić po prostu aromat Lasu. No ale trzeba było brać się do roboty, czyli za zbiór jagód. Tych było znacznie więcej niż tydzień temu ale po zebraniu około litra "urywam" się na spacer po lesie. Grzybów niestety nie było. Po drodze znaleźliśmy garstkę kurek. A sam znalazłem kilkanaście maślaków modrzewiowych. Dość licznie pokazują się muchomory mglejarki. Te zabieram bardzo rzadko, są kruche a i najczęściej "zasiedlone". Dość licznie rosną tez goryczaki żółciowe popularnie nazywane nie wiem dlaczego szatanami (?) Te znowu pozostawiam fanom goryczy :) Nowoczesny wynalazek, czyli telefon komórkowy przywołał mnie do porządku a właściwie nakazał powrót do naszego głównego zajęcia czyli zbioru jagód. Tych jakoś nie bardzo chciało przybywać, chociaż owoców nie brakowało ale jakoś tam napełniliśmy wiaderka. Zresztą najważniejszy był dla nas dzień spędzony w lesie. W naprawdę ciszy, spokoju właściwe tylko we dwoje bo póki co po lesie nikt chodzi co niewątpliwe się zmieni jak tylko pokażą się grzyby. Na powrót z lasu zdecydowaliśmy się około 20 kiedy zresztą zmusił nas do tego zapadający pomału zmrok. Jagód jak dla nas wystarczy teraz czekamy na grzyby a i jeszcze na jeżyny. Serdecznie pozdrawiam Admina i Leśne Bractwo.
sezony 2020 0629-0705 DS dolnośląskie #40 (31 fot.) kujawsko-pomorskie #7 (7 fot.) lubelskie #6 (5 fot.) łódzkie #14 (9 fot.) lubuskie #4 (3 fot.) małopolskie #25 (21 fot.) mazowieckie #24 (20 fot.) opolskie #5 (2 fot.) podkarpackie #17 (11 fot.) podlaskie #6 (3 fot.) pomorskie #12 (4 fot.) świętokrzyskie #2 (2 fot.) śląskie #48 (43 fot.) warmińsko-mazurskie #11 (9 fot.) wielkopolskie #13 (10 fot.) zachodniopomorskie #6 (5 fot.) woj. nieokreślone #2 (1 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

wojek - grzybobranie 4 lip 2020, sobota

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji