Grzybków ok. 100 w 3 godziny. Prawdziwki i podgrzybki pół po po pół. Dożo młodzieży. Tym razem troszkę dalej bo Herczawa na Czechach. Ilość na oko bo nigdy nie liczę. Wśród młodzieży dostojne okazy. Ilość może nie powala ale radość zbierania 😊 wszystko rekompensuje. Piękne lasy, piękna pogoda, piękne grzybki... czego nam więcej trzeba?!.