W lesie bardzo przyjmie, całe mnóstwo niejadalnych grzybów. Niestety gorzej z tymi jadalnymi. Dzisiaj zebrałam: 35
prawdziwków (80 procent bardzo małych) i 10 ceglastych i
podgrzybków. Nie wiem co się dzieje, że praktycznie
podgrzybków w tym roku nie ma. O tej porze to był największy wysyp. Ludzi dużo, każdy coś miał, ale szału nie ma. Wszystkie grzyby
Zdrowe. Mam nadzieję, że jednak będzie wysyp.