Wysyp się zaczął i skończył.. Objechaliśmy dziś wszystkie nasze miejscówki, Kruszyniany, Bobrowniki, Żednia, Sokole, Bobrowa i Studzianki. Tylko w okolicy Studzianek w 3 godziny, we dwoje udało się nazbierać poł kosza podgrzbków, totalna porażka. Jedyne co wysypało obficie to czerwone muchomory. W ogromnych połaciach lasu nie ma ŻADNYCH grzybów. Kolejny sezon stracony..