grzybiaraW - grzybobranie 27 wrz 2019, piątek

sezony 2019 0923-0929 WP dolnośląskie #122 (78 fot.) kujawsko-pomorskie #66 (41 fot.) lubelskie #41 (18 fot.) łódzkie #84 (51 fot.) lubuskie #49 (32 fot.) małopolskie #83 (57 fot.) mazowieckie #130 (68 fot.) opolskie #38 (23 fot.) podkarpackie #41 (23 fot.) podlaskie #17 (5 fot.) pomorskie #86 (63 fot.) świętokrzyskie #49 (35 fot.) śląskie #204 (162 fot.) warmińsko-mazurskie #40 (25 fot.) wielkopolskie #156 (81 fot.) zachodniopomorskie #64 (45 fot.) woj. nieokreślone #9 (4 fot.) zagranica #1 (1 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
A ponieważ takie słodkie dla nas czasy nastały, to i wybieramy po co jedziemy i co zbieramy, a troszkę dziś znowu do domciu i znajomych zatargałam…..………...
Wczoraj tam, a dzisiaj tu. Wczoraj zaraz po deszczyku, a dzisiaj w rannej rosie, mgle, przy całkiem cieplutkiej aurze, bo 11 raniutko na plusie. Taka jedynie mała różnica nastała, że grzybiara już nie w adidaskach do lasu poleciała, a w kaloszkach, jak na aurę i okoliczności przystało. Tak, że po dwóch wypadach z wodą w butach, dzisiaj suchą nóżką do domciu wróciłam. Na zbiory- bo już na pewniaka wiedziałam, że będą wybrałam się do poznańskich bliskich lasów. A tu niespodzianka. Kto w granicach Poznania grzyby zbiera? Nikt, no prawie. Tak, że sama po terenach łowieckich z dobrym skutkiem buszowałam. Cel- kozaki- prze zemnie utęsknione, oraz może przy okazji maślaczki się na wynos z lasu załapią. Sama byłam ciekawa, jak tam kozakom się wiedzie. Są czy też może ich nie ma. A tu las mnie mnile zaskoczył. Wokół jednego drzewa - najpierw dojrzany jeden, a za chwilę- uwaga, jak się stopy stawia- rosły na okrągło- 7 szt. zdrowych i dorodnych. Obskoczyłam miejsc jeszcze kilka i zrobiło się w koszu tłoczno- całych 38 szt. Pomykając między sosnami znalazłam jeszcze 4 Borowiczki, takie co to dopiero swój brązowy łebek ze ściółki wystawiały. Zbiór ich długiego czasu mi nie zajął, bo uwinęłam się w ponad pół godzinki. Co tu robić dalej? Głupiutkie pytanie- ruszyłam przez miedzę na maślaki. Tych to dzisiaj nie był już wysyp, ale prawdziwe wysypisko. Dosłownie po pół godzinie miałam dość i zbierania, i ich namiętności w klejeniu się do osoby mojej, a właściwie do mych dłoni. Eko coraz cięższe, kozaki też o sobie znać dawały, myślę sobie basta. W tył zwrot i maślaki dla znajomej- więc nie załapały się na foto, a ja z kozaczkami do domciu. Uwielbiam je w lesie oglądać jak rosną, zbierać i przetwarzać, a najbardziej jak narkoman w domu nimi delektować. Aura dopisała, grzyby wymarzone również, adrenalina kipi, uśmiech z ust nie schodzi, kości bolą już po całości, ale co byłam w moim leśnym raj to moje. Serdecznie Was wszystkich z mych nizin pozdrawiam. Widzę z mapy, że wysyp idzie po mapy całości, a więc pełnych koszy moi mili, pełnych koszy!!!!!!!!!!!!
sezony 2019 0923-0929 WP dolnośląskie #122 (78 fot.) kujawsko-pomorskie #66 (41 fot.) lubelskie #41 (18 fot.) łódzkie #84 (51 fot.) lubuskie #49 (32 fot.) małopolskie #83 (57 fot.) mazowieckie #130 (68 fot.) opolskie #38 (23 fot.) podkarpackie #41 (23 fot.) podlaskie #17 (5 fot.) pomorskie #86 (63 fot.) świętokrzyskie #49 (35 fot.) śląskie #204 (162 fot.) warmińsko-mazurskie #40 (25 fot.) wielkopolskie #156 (81 fot.) zachodniopomorskie #64 (45 fot.) woj. nieokreślone #9 (4 fot.) zagranica #1 (1 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

grzybiaraW - grzybobranie 27 wrz 2019, piątek

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji