Mleczaje jodłowe, kolczaki obłączaste i jeden borowik ceglastopory. Zdążyliśmy prze śniegiem w ostatniej chwili. To chyba ostatnie mleczaje późnojesienne, a już na pewno nasz ostatni tegoroczny "ceglaś". Z innych grzybów były kolczaki obłączaste, pięknie wyrośnięte w czarcich kręgach, a koło dróg sporo boczniaków. Niestety z lasu wygonił nas śnieg i warunków do fotografowania też nie było, za to byliśmy jedynymi zakręconymi grzybomaniakami.