Własnoręcznie zaszczepione tzn. wyhodowane podgrzybki czerwonawe w ilości 21 szt. na przydomowej działce (grzybnia zaszczepiona 4 lata temu - podgrzybki w końcu zaowocowały wśród setek olszówek (olszówki owocowały już w pierwszym roku)). O dziwo grzybnię szczepiłem pod świerkiem a grzybki zaowocowały kilka metrów dalej pod lipą;)