Dzięki uprzejmości kolegi Damiana /damianeczunieczek/, który zabrał nas w swoje rewiry, po raz pierwszy w tym sezonie dane nam dziś było doświadczyć udanego grzybobrania :) W lasach z których przez lata wynosiliśmy kosze pełne grzybów, ciężko na ten moment muchomora uświadczyć, tymczasem +/- 20 km dalej..
/patrz zdjęcie/ :)