Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

sobota 14.WRZ
ManMan (bez logowania)
(0/h) Grzybów jak narazie brak
2024.9.16 08:18
niedziela 15.WRZ
Mały CG
doniesień: 2
(0/h) Kompletnie nic! Nawet w moim tajnym zagajniku kompletnie nic. Nawet muchomora nie ma! dodaj grzybobranie
    • Gucio #297 · Nie wszędzie grzyby można znaleźć nawet w małej ilości, ale zbiory pojedynczych podgrzybków brunatnych w Puszczy Kampinoskiej i koło Wołomina przez niektórych grzybiarzy trochę dajs nadzieję że coś niedługo więcej grzybów się pokaże. 16.9 16:31
    • +dopisek (po zalogowaniu)
sobota 14.WRZ
Rober
doniesień: 7
(0/h) Niestety w tych okolicach jeszcze nie czas na jakikolwiek zbiór.
Nie trafiłem na żadnego niejadalnego nie mówiąc już o jakichkolwiek jadalnych.
W lesie wilgotno i parno, może po dzisiejszych opadach coś się ruszy.
dzisiaj
Edibumbum
doniesień: 1
(0/h) Nie ma praktycznie grzybów, nawet cieszących oko muchomorów. Jakieś pojedyncze stare gołąbki i tzw psiaki dodaj grzybobranie
    • Gucio #298 · Ostatnio najmniej opadów wystąpiło na Podlasiu, Mazowszu i i także też w tych stronach.. Lokalnie wczoraj trochę deszczu spadło między innymi olo Legionowa, Wyszogrodu i za Płońskiem i koło Mławy. Nic nie wsazuje na to aby więcej grzybów tak szybko się pojawiło niż te lokalnie parę czy max. kilkanaście sztuk.. Gdyby tu było mokro jak na poludniu to po tak ciepłych i słonecznych dniach pewniewyksztalcila by się grzybnia i po kolejnym deszczu by był wysyp. 19.9 12:51
    • Rufi 80 #89 · Witam na forum 👍 19.9 16:04
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 15.WRZ
zez
doniesień: 5
(0/h) Pusto, nawet trojaków jak na lekarstwo. Ściółka z wierzchu mokra ale pod spodem sucho.
poniedziałek 16.WRZ
nero
doniesień: 4
(0/h) Po 12 godzinnym deszczu po 48 godzinach spacer po lesie. Grzybów brak choć jest nadzieja - 2 muchomory czerwone - ale niestety sprzed tygodnia ( wyskoczyły po wcześniejszym deszczu), kilka grzybów z rodziny gołąbków - oraz siarkowiec - który także został w lesie. Czekamy dalej.
poniedziałek 16.WRZ
Tineola_Libraria
doniesień: 5
(0/h) Pusto, z jadalnych nawet zdechlaków nie było. Kilkadziesiąt tęgoskórów i kilka różnych drobniutkich, niejadalnych i nieznanych mi z nazwy blaszaków. Czyżby coś się ruszyło, skoro niejadalna drobnica się pokazuje? Bo las z wierzchu mokry po sobotnio-niedzielnych opadach. Jedyny widziany większy grzyb jest na zdjęciu, chyba niejadalny, ale tak naprawdę to nie wiem, co to jest, bo nie zbieram takich, dopóki ktoś mnie nie oświeci, że to dobre. dodaj grzybobranie
sobota 14.WRZ
michall
doniesień: 20 / 2🏆
(5/h) Mizernie. 4 prawdziwki i jeden podgrzybek. Zdrowotność prawdziwków słaba - do domu przyjechało 1,5. W lesie mokro, właśnie pada deszcz, więc może niebawem coś się ruszy.
sobota 14.WRZ
Jediwwl
doniesień: 20 / 1🏆
(2/h) 1 prawdziwek, 4 koźlaki, jest lepiej bo miejscami wilgotno ale musi się rozkręcić dodaj grzybobranie
wczoraj
Mirosatan
doniesień: 25 / 2🏆
(3/h) Witam, las mieszany, sosnowy i przeróżne krzaczki. 5 panienek 2 kozaki, 2 kozaki czerwone, 2 prawusy, 1 modrzak. Na prawie 4 godz to niewiele ale w poniedziałek było 0. Grzyby znalezione właściwie w jednym miejscu, krzaki nad stawkiem (oprócz jednego prawusa i modrzaka). Ogólnie na lesie brak grzybów, kończy mi się urlop a grzyby się spóźniają. Na szczęście w październiku mam też parę dni urlopu, może wtedy coś wysypie... Pozdrawiam dodaj grzybobranie
    • RoStrze #122 · W wiaderku ładnie na dnie 😊 Borowiki młode, koźlarz również - szkoda, że urlop się kończy, bo chyba afera grzybowa się zaczyna u Ciebie. Albo to dzięki wilgoci ze stawu takie zbiory? Tak czy inaczej ciekawy zbiór👍 Pozdrawiam. 18.9 22:01
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
Kuraś
doniesień: 12 / 1🏆
(12/h) Trochę młodych się pokazało, kilka starszych kapci nie do zabrania. Półtorej godzinki w lesie dodaj grzybobranie
    • Gucio #298 · Gratuluje. Super, śliczne grzybki. 17.9 13:46
    • Kuraś #13 · Dzięki 17.9 16:41
    • Tomek G #947 · Gratuluję ładnych zdobyczy leśnych. Oby codziennie było coraz więcej. Pozdrawiam 17.9 16:53
    • Chytra Merry #413 · Piękne, oko cieszą. Pozdrawiam 17.9 17:00
    • Rufi 80 #89 · Wyglądają jak na tafli lodu 👍 17.9 17:03
    • Yaga #304 · Fajne bobaski :), gratki :). 17.9 20:06
    • Kuraś #13 · Maska samochodu😋 17.9 22:22
    • RoStrze #122 · Piękny zbiór jak na panujące warunki. Widzę, że okolice Okuniewa powoli startują 👍 Albo nadrabiają zaległości 🤔 Warto monitorować 😁 Pozdrawiam. 18.9 16:12
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 15.WRZ
Pawcio
doniesień: 63 / 5🏆
(1/h) Popołudniu po obiedzie spacer z żoną w ulubionym lesie, niestety grzybów nie ma, widziałem 2 gołąbki zielone, 2 gołąbki czerwone, jeden jakiś psiak i na powrocie do auta jeden prawdziwek, pomimo sporego deszczu w lesie dość sucho, wilgoć powierzchowna cała woda wsiąkła w piach, trzeba odczekać z tydzień dodaj grzybobranie
    • Gucio #296 · Trochę trzeba poczekać na wysyp grzybów choć pojedyńczelode grzyby w niektórych lokalizacjach dają nadzieję że może już niedługo będą w większej ilości. Ja w każdym bądź razie te 5 dni ostatnie będę próbował aktywnie wykorzystać na spacery po lesie i kontrolę nowych i starych miejscówek. 16.9 03:29
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
Rufi 80
doniesień: 86 / 1🏆
(1/h) Witam wszystkich serdecznie 😀. Poranny wypad zobaczyć czy coś drgneło. W lesie mokro, ściółka dobrze nawodniona. Pojawiło się bardzo dużo pieniążka dębowego? (Czy to one), drobne purchawki chropowate i na otarcie łez gołabek zielonawy. Rurkowców brak, ale za tydzień powinny być. Zrobiło się ciepło i słonecznie. Pozdrawiam leśną brać 😀 do następnego 👍 dodaj grzybobranie
    • Rufi 80 #89 · Pieniążki dębowe? 17.9 11:16
    • Rufi 80 #89 · Młode purchawki chropowate 17.9 11:17
    • Rufi 80 #89 · Zmęczony ozorek dębowy 17.9 11:17
    • LeśnaGośka #47 · Trzymaj się🌺 chyba już wszyscy przytupujemy i czekamy z niecierpliwością na wysyp😍 za dwa tygodnie będzie dobrze 👍 17.9 16:56
    • Tomek G #947 · Spacer zaliczony, akumulatory naładowane, tereny sprawdzone a na grzyby trzeba będzie cierpliwie poczekać. Pozdrawiam 17.9 17:00
    • Gucio #298 · W końcu grzyby muszą się pojawić, tam gdzie jest mokro to może być kwestia dni max. do początku października. Życzę bardziej udanego spaceru po lesie z większą ilością grzybów i rurkowych i blaszkowych. 17.9 17:32
    • Aga Kuna #6 · jest pełnia za tydzień powinno coś ruszyć pozdrawiam 17.9 18:10
    • Rav_ #64 · Drobne grzybki są też dobrym zwiastunem, jeszcze trzeba chwilę się wyczekać i będzie co zbierać 😃 17.9 18:33
    • Yaga #304 · Coś się pojawia :), a to dobry znak :). 17.9 20:04
    • Zenobia ze Szczecina #347 · Gratki 😀 widzę, że purchawki też rosną 😂 17.9 22:57
    • RoStrze #122 · Las nawodniony i ciepło - dobre warunki dla grzybni 😀 Podobno purchawki chropowate są smaczne, ale nie próbowałem. Co do pieniążków to nie znam, ale wygląda podobnie. Może sezon zaskoczy nas jeszcze pozytywnie w październiku? Tego Ci życzę. Pozdrawiam 🙂 18.9 10:34
    • +dopisek (po zalogowaniu)
sobota 14.WRZ
Kasmika
doniesień: 1
(0/h) Kompletne pustki, kilka muchomorów jedynie.
3 h godziny w trzech różnych miejscach okolicznych lasów.
dodaj grzybobranie
    • tazok #331 · Hejo 😊 witaj wśród grzyboświrków. Za 10-14 dni będziesz nadawać jak natchniony/a, czego niniejszym życzę 14.9 20:14
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
jull
doniesień: 4
(0/h) ściółka wilgotna, grzybów brak, gdzie nigdzie stare purchawki i zagubione łosie
sobota 14.WRZ
skrzypcz
doniesień: 27 / 1🏆
(11/h) Las liściasty, brzoza, osika, dąbki, kruszyna, czeremcha. Szukałem najbardziej mokrych (czyt. zielonych) fragmentów lasu. Gdzieniegdzie było nawet sitowie ale nie zawsze zielone. Z grzybów prawdziwki (ani jednego usiatka), koźlarze (w tym pomarańczowe i dębowe), babki i inne, których nie rozróżniam. Co ciekawe, jeden wyraźnie zżółkł po przecięciu (nie była to ostra żółć, zaobserwowane po 1 godz.) - czy może ktoś wie, czy to jest cecha diagnostyczna? Gołąbki, mglejarki i jeden podgrzybek "zamszowy". Były grzyby i stare i młode, więc to chyba dobry prognostyk. Wliczone i sfocone tylko grzyby... zdrowe, bez tego byłoby 2 x więcej. Ale to i tak lepsza zdrowotność niż poprzednio. dodaj grzybobranie
    • Tomek G #945 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 14.9 18:25
    • Megamas #14 · Gratuluję! ehh też miałem do Stanisławowa pojechać a w końcu wybrałem okolice Helenowa (chciałem sprawdzić czy podgrzybki się zaczęły) i niestety tylko 1 wielki borowik się trafił a tak to sporo muchomorów było i purchawek (tęgoskóry). Mimo że mech całkiem mokry to grzybów praktycznie nie było (poza muchomorami) 14.9 18:35
    • Gucio #296 · Gratuluje. Super, zbiór bardzo dobry jak na te warunki do rozwoju grzybni. 14.9 19:38
    • skrzypcz #27 · Dziękuję! Mokry mech to za mało, jak sam się dziś przekonałem - lepiej żeby zielone były również roślinki, które temu mchu towarzyszą. A o to obecnie bardzo trudno...
      Guciu, mam wrażenie, że grzybnia nie "zdechła", były grzyby młode, a teraz pada, więc...., nie zapeszajmy!
      Pozdrawiam! 14.9 20:01
    • Gucio #296 · Tak mokry mech i padający deszcz to nie wszystko bo potrzeba też przerw ze sloncem i ciepłem aby powstała nowa grzybnia.. W tym rejonie Mazowsza tak jak w Cybulicach Małych jest taka resztka jej po ostatniej burzy w okolicach Warszawy ale ta rezerwa się konczy. Na szczęście pada szczególnie na wschód, pln. wschod i też wcześniej ma południe od Warszawy jak szczególnie okolice Radomia na Mazowszu. W środku przyszłego tygodnia może pokaże się więcej grzybów, lecz wysyp grzybów może być jednak z początkiem października jak nów księżyca. 14.9 20:19
    • tazok #331 · Koszyk jak marzenie😊 14.9 20:54
    • bosman #339 · Koszyk 💪 15.9 07:43
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 15.WRZ
Ladymashroom
doniesień: 2
(3/h) Łącznie 6 grzybkow, 3 koźlarze czerwone I 3 podgrzybki. Trzeba się nieźle naszukac. W lesie jest też trochę muchomorów, gołąbków. dodaj grzybobranie
przedwczoraj
michall
doniesień: 21 / 2🏆
(4/h) Dwa prawdziwki i dwa podgrzybki. Tylko _40 minut w lesie, bo już się ściemniało.

A jeśli ktoś zbiera panienki, to jest ich wysyp.
wczoraj
HMR
doniesień: 60 / 8🏆
(14/h) 2 godz. grzybobrania - 2 osoby. Grzybów zdecydowanie mniej niż w piątek. Zebrano: 34 prawdziwki (nawet te duże były młode i bez robali), 5 różnych koźlarzy, 6 bardzo ładnych dużych podgrzybków, 1 zajączek, 10 piaskowcy kasztanowatych. W lesie wilgotno ale trzeba się nachodzić aby coś znaleźć. dodaj grzybobranie
    • marenka #2 · No no piękny zbiór jak na taki bezgrzybny czas. Pogratulować tylko. 18.9 18:52
    • Gucio #298 · Gratuluje. Sliczne grzyby. i wybitny zbiór jak w wielu miejscach w kraju za dużo grzybów niema.. Trochę szkoda tylko że rzadko skladasz sprawozdania ze spacerów po lesie jak w piątek też zbieralas grzyby. Dzisiaj ten rejon Mazowsza omineły opady deszczu więc powoli wysyp grzybów w tych okolicach niedługo może się skończyć.. 18.9 19:16
    • bataar #43 · Bardzo ładnie. Pozdrowienia 18.9 19:28
    • Rufi 80 #89 · Ładnie pozdrawiam serdecznie 18.9 19:36
    • Tomek G #948 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Bardzo ładny zbiór. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 18.9 21:29
    • megalo #150 · Cudownie! Serce rośnie. Piękny zbiór. 19.9 01:47
    • HMR #60 · Guciu, ja mało ostatnio piszę bo często jeździmy razem z Olinka i to ona "donosi". Dziękuję za miłe wpisy i pozdrawiam. 19.9 04:48
    • RAF TGK #4 · Naprawdę okazałe, gratulacje. 19.9 09:00
    • Gucio #298 · Olinka tak często też nie piszę, ale jak co dwie głowy to nie jedna i dlatego i wieksze zbiory bo każda z Wasa ma swoję miejscówki i dzielicie się wspolnie wiedzą. Z jednej strony jak czesto jeździcie, trzeba jeszcze grzyby przerobi a i codzienne sprawy i praca to też wszystko tłumaczy.. Stanisławów i okolice to w tym roku jedno z lepszych miejsc na spacer na grzyby. Ja wolałem trochę bliższe okolice drogi na Mińsk Mazowiecki, 19.9 13:13
    • tazok #334 · No pięknie. Wlewasz nadzieję w serce👍 19.9 13:17
    • Anik #126 · Łomatko, jak dużo, jakie piękne!!! GRATULACJE 💪 19.9 13:27
    • +dopisek (po zalogowaniu)
poniedziałek 16.WRZ
Teddy
doniesień: 1
(35/h) Lesie mokro pachnie grzybami młodych grzybów brak Las brzoza dużo różnych grzybów panienki nie zbieram muchomory czerwieniejące nie zliczona ilości las mokry dodaj grzybobranie
    • Rufi 80 #88 · Na razie muchomorki wpadają do kosza 👍 16.9 20:30
    • Gucio #297 · Gratuluje. Nie wiem jakich grzybów znalazłeś choć jak tyle na godzinę to szybki i pewnie ładny zbiór pomimo że może grzyby większe. Na drugi raz to napisz jakie i ile grzybów lub dodaj jakieś zdjęcie bo lokalizacja spaceru po lesie już niby potwierdza że jest tam jeszcze dporo grzybów.. A panienli do wzięcia są nie tylko tam bo koło Sadownego też miiejscami sa na każdym kroku a to jest dobry znak że niedługo pokażą się i młode grzyby może podgrzybki. Jutro szansa na opady deszczu i może miejscami pokażą się. 17.9 04:32
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 15.WRZ
Gabgab
doniesień: 10 / 1🏆
(15/h) Niestety końcówka wysypu. Można tragicznie na duże stare okazy prawdziwków czy czerwoniaków ale większość zostaje w lesie. Młode zagajniki na obrzeżach. dodaj grzybobranie
sobota 14.WRZ
Anik
doniesień: 124 / 6🏆
(1/h) 4 kozaki czerwone, 2 świeżutkie i 2 stare zostały w zagajniku.
W 2 godziny, 2 osoby mlode zagajniki i trawa miedzy zagajnikami, w wysokim lesie nic nie było.
dodaj grzybobranie
    • Gucio #296 · Gratuluje. Ładne koźlarze i dobry kierunek spaceru po lesie. Oststnio widziałem zdjęcia na grupie grzybiarzy na Facebooku z okolic Garwolina i też były tam różne koźlarze. 14.9 15:20
    • adi43 #163 · na zdjęciach koźlarz pomarańczowożółtowy rosnący pod brzozami a nie czerwony rosnący pod osikami 14.9 18:03
    • +dopisek (po zalogowaniu)
sobota 14.WRZ
Akk]
doniesień: 147 / 9🏆
(10/h) Las mieszany, na wschodnich obrzeżach Łodzi.
Obiecywali deszcze od czwartku, ruszyłem do lasu w sobotę rano i póki co.... nadal susza. Niby 3 pochmurny dzień, ale ten deszcz mocno marny. Na skraju lasu dość wilgotno, ale gdy tylko wejdzie się w gęstrze drzewa, widać, że do ziemi nie dotarła póki co, ani kropla. Grzybów niestety też nie przybyło. Jedno dorodne stanowisko żółciaka i kilka uszatka beżowego, to wszystko cy udało mi się namierzyć. Mam nadzieję, że dziś mocniej popada i jednak grzyby w końcu ruszą.
Pozdrawiam 🇦🇹🍄
dodaj grzybobranie
    • Tomek G #945 · Gratuluję zdobyczy żółciaka. Niestety tyle deszczu prognozowali a wciąż brak opadów. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 14.9 20:07
    • AŻet #168 · Połowa września a zamiast zbierać rurkowce, zadowalamy się nadrzewnymi... Pozdrawiam 14.9 20:11
    • Rav_ #63 · Dzisiaj popadało i to solidnie, a ma padać jeszcze 💪 W samej Łodzi trochę mniej, ale na wschód dużo także pozostaje czekać 14.9 20:20
    • Rufi 80 #88 · Podobna sytuacja jak w maju, zbieramy żółciaki 14.9 23:22
    • www.breadinthebeard.com #0 · Niestety z tym deszczem to sama prawda. Dopiero wczoraj trochę popadało. 15.9 09:20
    • Gucio #296 · Gratuluje i tego bo żółciaki dla amatora to czasem lepsze grzyby niż inne. Ja ich nie zbieram choć podziwiam ito grzyb chyba częściej spotykany w parkach, na osiedlach przy pojedynczych drzewach. Zwykle często spotykany szczególnie na Ursynowie w Warszawie. 15.9 11:40
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
Rav_
doniesień: 63 / 4🏆
(0/h) Jeszcze trzeba poczekać. Susza bardzo mocno dała się we znaki, nie pamiętam kiedy ostatni raz wychodziłem z tego lasu bez grzyba. Honorowy siedzuń na nieszczęście okazał się spleśniały.
... szerzej o tym grzybobraniu ... Trochę ponad tydzień po pierwszych opadach i kilka dni po większych. Dzięki mgłom i częstym mżawkom cała woda wsiąkła w glebę, efektem jest brak kałuż ale głębokość wilgoci jest naprawdę niezła, miejscami w lesie jest parno. Pod koniec września ma dołożyć opadów, zobaczymy co do tego czasu się wykluje. Trochę martwi brak koźlarzy - bezgrzybie uderzyło w moment ich największego wysypu - ale mam nadzieję że i na nie jeszcze będzie czas, no i czekamy na podgrzybki. A póki co zostają rekreacyjne spacery po lesie i wspominkowe zdjęcia z ubiegłych lat. Pozdrowienia dla wszystkich zniecierpliwionych grzybiarzy 👋 dodaj grzybobranie
    • Rufi 80 #89 · Szkoda siedzunia, jeszcze czekamy, pozdrawiam serdecznie 😀 17.9 17:16
    • tazok #333 · Wszystko pasuje, idealne warunki. O co kaman w tym sezonie ? 😉 17.9 21:26
    • Akk] #151 · Co pasuje? W Łodzi i okolicach jest straszliwa susza.
      Deszcze z zeszłego tygodnia były u nas zwyczajnie marne i niema po nich śladu.
      Niema wody, niema grzybów - wszystko się zgadza.

      W lesie w Rokicinach jestem przynajmniej 2_3 razy w tygodniu (w okresie letnim mieszkam w Koloni Łaznów więc mam pod nosem) i jest dramat.
      Takiego sezonu nie pamiętam. Polecam zerknąć w sosnowe zagajnik od północnej strony, maślaki się już pojawiły. 18.9 12:49
    • Rav_ #64 · Na moich miejscówkach wilgoć ładna, nic nie trzeszczy, wgłąb gleby jest nieźle. W sierpniu było suszej a grzyby rosły, no ale długi brak opadów i upały swoje zrobiły. Zobaczymy.

      Dzięki za cynka, póki co ostrze noże, czyszczę koszyki i czekam - może odwiedzę zagajniki jak będą rydze 😁 18.9 16:02
    • Akk] #151 · dzisiejszy opad to jakieś 25_30 mm więc jest dobrze 18.9 19:15
    • LeśnaGośka #48 · Wielka szkoda, ja ostatnio pierwszy raz przyrządziłam siedzunia z jajecznicą i cebulką, palce lizac😋😍 życzę pięknych zbiorów jak już ruszą 18.9 19:38
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 15.WRZ
Victoria
doniesień: 17 / 2🏆
(0/h) Jadalnych brak, ale zaczynają się pojawiać niejadalne. Głównie maślanka wiązkowa i gołąbek wymiotny jeśli dobrze go rozpoznaje. Ostatnie opady były zbawienne, mech jest soczysty, można się zapaść po kostki. Myślę, że w przyszły weekend warto się będzie wybrać na spacerek dodaj grzybobranie
    • Tomek G #946 · Powodzenia w dalszych poszukiwaniach i powrotów z pełnymi koszami grzybów. Pozdrawiam 15.9 19:03
    • Rufi 80 #88 · Deszcz zbawienny dla lasu. Idzie ocieplenie, będzie co zbierać pozdrawiam serdecznie 15.9 20:07
    • +dopisek (po zalogowaniu)
sobota 14.WRZ
Nikita_NN (bez logowania)
(5/h) Piękne Kanie, zaczynają się Rydze i maślaki
2024.9.14 13:58
dodaj grzybobranie
wczoraj
RAF TGK
doniesień: 4
(10/h) Późny wypad po pracy. Miałem już wracać z niczym jak trafiła się 9 osobowa rodzinka prawdziwkowych gigantów + jeden koźlak. O dziwo z tych olbrzymów wyrzuciłem tylko 4 nogi, reszta zdrowa. W bonusie był jeszcze pocisk od moździerzy. Niestety komary zjadły mnie praktycznie żywcem. dodaj grzybobranie
    • Martawlesie #11 · Jakie piękne! 19.9 09:04
    • Gucio #298 · Gratuluje. Piekne okazy grzybów. Teraz chyba prędzej strzyżakac jelenie czy sarnie atakują choć one nie są takie groźne ale upierdliwe a mnie przynajmniej w tym roku kleszcze czy komary tak w lesie nie atakują jak na obszarze miasta szczegolnie Warszawy. 19.9 09:10
    • Anik #126 · No, no pięknie 👍ale też chyba w chaszczach 🤔
      Ja wczoraj za Okuniewem w stronę Michałowa, ale takie polne laski, w wysokim lesie wielkie ZERO, pozdrawiam🙋‍♀️ 19.9 13:25
    • RAF TGK #4 · Generalnie w dużym lesie, ale było takie miejsce z wysoką trawą i trochę połamanych drzew, choć dosłownie kilka metrów od ścieżki. 19.9 13:46
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 15.WRZ
RAF TGK
doniesień: 3
(2/h) Niedzielny spacer, niby szału nie ma ale zaczyna się coś dziać. W lesie można wyczuć grzybowy zapach. Z każdym dniem będzie coraz lepiej. dodaj grzybobranie
    • marenka #1 · Napawa optymizmem. Pozdrawiam 16.9 11:11
    • Gucio #297 · Gratuluje. Slicxne borowiki. 16.9 13:41
    • Anik #125 · Jak się tak trafi to aż serce się raduje, piękne borowiki, gratulacje 👍 16.9 13:51
    • RAF TGK #3 · A dziękuję bardzo. To fakt, że nic tak nie cieszy jak okazałe borowiki. Oby więcej się trafiło w najbliższych dniach. 16.9 13:54
    • Rufi 80 #88 · Po wolutku rozbuja się, pozdrawiam 16.9 15:35
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 15.WRZ
Tomek G
doniesień: 940 / 43🏆
(1/h) Las duży sosnowy i las duży mieszany. W lesie z wierzchu wilgotno. Warstwa pyłu na powierzchni ziemi skutecznie utrudnia wsiąkanie wilgoci. Grzybiarzy bardzo dużo ale na grzyby trzeba jeszcze poczekać do końca września. Można spotkać grupki gołabków, muchomorów rdzawobrązowych, ponurniki aksamitne, tęgoskóry i inne drobne grzybki niejadalne i nadrzewne oraz gdzieniegdzie można spotkać pojedyńcze pieprzniki jadalne tzw. kurki. Wieczorem ponownie możliwe opady deszczu. Zaskroniec wygrzewał się na słoneczku. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę powodzenia w poszukiwaniu grzybów oraz powrotów z pełnymi koszami. dodaj grzybobranie
    • Tomek G #946 · Las sosnowy 15.9 17:05
    • Tomek G #946 · Kałuże 15.9 17:06
    • Tomek G #946 · Kałuże 15.9 17:06
    • Tomek G #946 · Gołąbek 15.9 17:07
    • Tomek G #946 · Gołąbki 15.9 17:07
    • Tomek G #946 · Las mieszany 15.9 17:07
    • Tomek G #946 · Kałuże 15.9 17:08
    • Tomek G #946 · Kałuże 15.9 17:08
    • Tomek G #946 · Pieprzniki jadalne tzw. kurki 15.9 17:08
    • Tomek G #946 · Pieprzniki jadalne tzw. kurki 15.9 17:09
    • Tomek G #946 · Pieprznik jadalny tzw. kurka 15.9 17:09
    • Tomek G #946 · Pieprzniki jadalne tzw. kurki 15.9 17:09
    • Tomek G #946 · Pieprzniki jadalne tzw. kurki 15.9 17:10
    • Tomek G #946 · Takie drobne grzybki 15.9 17:10
    • Tomek G #946 · Zaskroniec 15.9 17:10
    • Tomek G #946 · Opady deszczu za wczorajszą dobę 15.9 17:19
    • Rav_ #63 · Niestety większe opady ominęły Głowno i całą północno-wschodnią część Polski, oby teraz burza dołożyła wilgoci. Sezon chyba faktycznie według prognoz zacznie się w ostatnim tygodniu września/pierwszym października. 15.9 18:11
    • Rufi 80 #88 · Kałuże dobrym zwiastunem 15.9 18:55
    • Gucio #296 · Teraz na Mazowszu deszcz pada i może dotrze w twoje strony, jednak niedobór nadal jest taki sam jak słońca aby utworzyć grzybmie. Dobrze że są kurki i inne grzyby czy jadalne jak golabki czy te niejadalne albo i trujace. Niedlugo w ruch pójdą kosze i scyzoryki, niestety za tydzień urlop się kończy, dzień coraz krótszy i pozostaną tylko weekendowe grzybobrania. Życzę kolejnych spacerów po lesie już z lepszym zbiorem grzybów i aby podgrzybki się pokazały bo Łódzkie to w sporej części lasy gdzieś one królują. 15.9 18:58
    • RoStrze #122 · Wciąż monitorujesz swoje miejscówki z różnym skutkiem w zależności, czy grzyby się pojawiają, czy zanikają. W każdym razie chyba wciąż masz tyle, żeby jeść je codziennie 😊 Myślę, że - jak piszesz za dwa tygodnie będziemy zbierać dużo i różnorodnie. Zaskroniec pięknie przyłapany 😁 Pozdrawiam 🙂 15.9 20:38
    • Tomek G #946 · Kolejne porcie wilgoci dołożone. 16.9 00:05
    • AŻet #168 · Wkrótce ruszą😊. Pozdrawiam 16.9 17:34
    • Tomek G #946 · Niby popadało a od jutra będzie wzrastać zagrożenie pożarowe co oznacza jak przez upalne lato wysuszona jest ziemia. 16.9 17:56
    • marioo455 #132 · sporo wody w lesie, masz rację z tym końcem września z grzybami, pozdrawiam 16.9 20:29
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
Tomek G
doniesień: 942 / 43🏆
(0/h) Las duży mieszany i las duży sosnowy. W lasach z wierzchu sucho ale pod spodem jest wilgotno. Grzybiarzy brak. Gdzieniegdzie można spotkać pojedyńcze gołąbki, muchomory, ponurniki aksamitne, tęgoskóry, purchawki, drobnołuszczaki jelenie i inne drobne grzybki niejadalne i nadrzewne. Sporadycznie można spotkać pojedyńcze pieprzniki jadalne tzw. kurki. W najlepszym lesie podgrzybkowym obecnie trwa wielka wycinka drzew. Widać place grzybni więc może coś lada dzień ruszy. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę powodzenia w poszukiwaniu grzybów oraz dużo deszczu i obfitych zbiorów. dodaj grzybobranie
    • Tomek G #948 · Muchomor 18.9 17:03
    • Tomek G #948 · Gołąbek 18.9 17:04
    • Tomek G #948 · Ponurnik aksamitny 18.9 17:04
    • Tomek G #948 · Widok lasu 18.9 17:05
    • Tomek G #948 · Widok lasu 18.9 17:05
    • Tomek G #948 · Dookoła dużo takich tabliczek 18.9 17:06
    • Tomek G #948 · Plac wycinki 18.9 17:06
    • Tomek G #948 · Stosy drzew rosną 18.9 17:06
    • Tomek G #948 · Wreszcie są owoce bursznicy 18.9 17:07
    • Gucio #298 · Jak wycinka drzew to nie można na wiele co liczyć, jednak teraz pada deszcz nie tak daleko od Łodzi, może dotrze i w Twoje okolice i podleje Twoje miejscówki, tego Ci serdecznie życzę. 18.9 17:07
    • Tomek G #948 · Las duży mieszany 18.9 17:07
    • Tomek G #948 · Żółciak siarkowy zbyt wysoko rusł 18.9 17:08
    • Tomek G #948 · Żółciak siarkowy zbyt wysoko rusł 18.9 17:08
    • Tomek G #948 · Pieprzniki jadalne tzw. kurki 18.9 17:09
    • Tomek G #948 · Pieprzniki jadalne tzw. kurki 18.9 17:09
    • Tomek G #948 · Plac grzybni 18.9 17:10
    • Tomek G #948 · Plac grzybni 18.9 17:10
    • Tomek G #948 · Gucio tak jak piszesz przechodzą burze w pobliżu nawet podlało mi trzy okoliczne lasy ale we wszystkich terenach obecnie trwają wycinki drzew. 18.9 17:23
    • Rufi 80 #89 · No niestety wycinka trwa w najlepsze 18.9 19:39
    • AŻet #168 · A może zrobię sobie tabliczki o treści: "ZAKAZ WYCINANIA. Trwa zbieranie grzybów." I będę zostawiał w lasach... 18.9 20:21
    • tazok #334 · Ażet - popieram. Tomku - życzę wytrwałości 18.9 21:02
    • RoStrze #122 · Niedługo z toporkami zaczną do sadów wchodzić 😕 Przykre to bardzo, kiedy wycinają Twoją najlepszą miejscówkę na podgrzybki, a my możemy jedynie popsioczyć. Zastanawiam się, czy jest w Europie kraj w którym wycina się tyle lasów co u nas? Obyś znalazł las równie obfitujący w podgrzyby i inne gatunki. Pozdrawiam 🙂 18.9 21:44
    • marioo455 #132 · sporo zauważonych grzybów, no i brusznica się zaczyna, życzę dalszych ciekawych wycieczek 18.9 21:51
    • Rav_ #64 · Ażet - trzeba tak zacząć robić 😃 Niestety na wycinki nie ma rady 18.9 22:21
    • LeśnaGośka #48 · Jeszcze ze 2 tygodnie i się pojawią, czego życzę 👍 18.9 23:01
    • Marcus #3 · Drodzy Koledzy i Koleżanki. Tak się składa, że zawodowo zajmuję się urządzaniem lasu już od kilkunastu lat, więc mogę chyba coś powiedzieć w sprawie tzw. wycinek. I zaznaczę, że nie jestem pracownikiem Lasów Państwowych ani kombinatów drzewnych. Nie mam na celu forsowania opinii w tym delikatnym społecznie temacie, ale chciałbym Wam przybliżyć nieco temat z perspektywy fachowca.
      Odpowiadając na zadane tu pytanie. Tak jest dużo krajów, które tną więcej od nas i z mniejszą dbałością o przyrodę, jak np. Słowacja, która na lasach górskich stosuje bez pardonu rębnie zupełną wielkopowierzchniową, podczas gdy w Polsce stosuje się zazwyczaj gniazdowe promujące bioróżnorodność i odnowienie naturalne.
      Druga sprawa to taka, że zdecydowana większość drzewostanów w Polsce to sosna z nasadzeń w latach 50 i 60-tych. Wiek rębności dla sosny to 80 lat i właśnie teraz wchodzimy w okres żniw. Dlatego teraz jest to zdecydowanie bardziej widoczne dla częstszych i rzadszych bywalców lasu. Zalesienia sosnowe nie są w stu procentach szczęśliwe, ale stosowano je głównie ze względu na łatwość uprawy i niską cenę. Powoli się od tego odchodzi, o czym później. Zapewniam Was jednak, że Lasy Państwowe skrupulatnie odnawiają zręby, które niebawem zaroją się zwierzyną, która zdecydowanie bardziej woli siedzieć w młodnikach niż w starych borach, bo ma tam lepsze schronienie i bazę żerową.
      Równocześnie średnie pozyskanie drewna na lasach prywatnych jest nieco poniżej 20% w skali kraju. Tu tnie się mało, za mało. Dlaczego za mało? Pozostawionych bez zabiegów rębnych drzewostan niszczeje, jest bardziej podatny na choroby i klęski a drewno weń wyprodukowane marnieje. To różnorodność pokoleniowa i gatunkowa drzewostanów zapewnia im odporność i trwałość. Coraz częstsze wichury albo ciężkie mokre śniegi i oblodzenia niszczą przede wszystkim specyficzne grupy wiekowe a choroby, szkodniki i pasożyty atakują wybrane gatunki. Wracając troszeczkę, w tej sytuacji pod naszą wszędobylską sosną nie doczekalibyśmy się innych naturalnych odnowień niż sosnowych. I kłopot gotowy.
      Tu na pewno część czytelników obruszy się słowami "przecież natura poradzi sobie sama". Owszem tak. Ale człowiek dzięki swojemu umysłowi, nauce, narzędziom i zabiegom potrafi maksymalizować efekty procesów naturalnych. Wychodowaliśmy wysokowydajne odmiany zbóż, słodsze pomidory, odmiany roślin odporne na choroby, szczepione jabłonie, wiemy jakie gatunki upraw lubią że sobą sąsiadować a które nie. Tak samo dla lasów. Pamiętajmy też, że klimat się zmienia, abstrahując już od przyczyn tego zjawiska. Szerzej wchodzą jedne gatunki, inne są wypierane. To nieustający, dynamiczny proces, który spędza obecnie leśnikom sen z powiek. Jak teraz pzygotować uprawy, abyśmy za kilkadziesiąt lat mieli zdrowy i trwały las.
      Rozumiem, że dla człowieka, który żyje średnio nieco ponad 70 lat wycięcie dębu, który ma wiek rębności 120, to zbrodnia. Ale to są lasy gospodarcze, po to, by produkować ekologiczny, odnawialny surowiec, który tak lubimy. 18.9 23:24
    • megalo #150 · Nie chcę polemizować, bo się na tym nie znam. Jednak za Twoim rozumowaniem stoi wymierny interes, więc argumenty nie są, że tak powiem "czyste". Poza tym jest tu kilka błędów logicznych. Wiek zrębności sony - 80 lat. Ale sosny w Wielkopolskim Parku Narodowym mają ponad 200 lat. Wiek zrębności dębu 120 lat. Ale najstarsze dęby w Polsce mają ponad 500 lat. Drzewo to nie drewno. Drzewo to żywy organizm. A jakby człowiek nie sadził monokultury sosny, to by nie było problemów ze szkodnikami. Tak jak polom uprawnym nie służy monokultura kukurydzy czy rzepaku. I naturalnie potrzebujemy drewna, nikt tego nie kwestionuje. Ale bardziej niż drewna do życia potrzebujemy wody (którą drzewa magazynują) i tlenu (który wytwarzają). A to, co napisałam, jest i tak potwornie antropocentryczne. Nie jesteśmy tu sami. W dodatku mamy rozum, a to zobowiązuje. 19.9 02:04
    • Marcus #3 · Po pierwsze, za moim rozumowaniem stoi kilkaset już lat nauk leśnych i badań. Jest to dziedzina wiedzy jak każda inna. Jak rolnictwo, hydrologia, energetyka, inżynieria, medycyna, astronomia itd. Uważam, że każdą z tych dziedzin powinni zajmować się fachowcy.
      Nauki leśne to kwestia i wiedza, którą właśnie tutaj chciałem przybliżyć. Pokazać ludziom, którzy jak ja kochają las, i lubią w nim być jak to jest od kuchni i dlaczego pewne rzeczy się robi, tak jak się robi. Jako ciekawostkę i przyczynek dla poszerzenia wiedzy. To oczywiście bardzo szeroki temat i tutaj i w tej formie nie będziemy w stanie omówić wszystkiego. Ale do rzeczy.
      Nie widzę w tym co napisałem braku spójności logicznej. Pisałem o lasach gospodarczych i fakt, że drzewa żyją dłużej niż wiek rębności jest oczywisty. Mamy różnorakie formy ochrony przyrody i miejsca gdzie one mogą stać bardzo długo. Tak jest w zasadzie też na lasach prywatnych.
      Napisałaś, że potrzebujemy wody i tlenu z lasów. To jest ptawda, ale pozwolę sobie uzupełnić to o konkretną wiedzę. Fitocenoza leśna pochłania CO2 i produkuje tlen. Tlen jest również przez nią zużywany, i co ciekawe, w ogromnych ilościach. Drzewostan klimaksowy, czyli taki w stanie równowagi, zachowuje stałą masę i do jego utrzymania zużywane jest dokładnie tyle tlenu, co on produkuje. Odpowiadając za to głównie procesy gnilne przy udziale edafonu, które zużywają cały wyprodukowany tlen I osiągają stanie równowagi tlenowej. Tak się dzieje w starych lasach, puszczach i dżunglach. Bilans tlenowy może być dodatni, ale tylko wtedy, kiedy biomasa rośnie. A drzewa rosną najbardziej kiedy są młode i przed wiekiem rębności. Dodatkowo ograniczenie procesów gnilnych poprzez ograniczenie ilości martwego drewna leżącego na dnie lasu jeszcze ten bilans powiększa. W związku z tym to właśnie cięte i odnawiane lasy produkują więcej tlenu dla nas.
      Kolejną sprawą jest to, że drzewa wcale dużo tlenu nie produkują. Są w większości zdrewniałym organizmem a tlen, powstaje przy udziale chlorofilu. Jak niewielki masowy procent drzewa stanowią liście lub igły? Łąki i pola uprawne mają zdecydowanie lepszy bilans tlenowy niż lasy i to one produkują go faktycznie z naddatkiem. Właśnie dlatego, że tam biomasa cały czas szybko rośnie.
      Las nie produkuje wody ale ją jedynie retencjonuje. To bardzo ważna rola zwłaszcza w zlewniach górskich. Woda w lesie magazynowana jest głównie w glebie i trochę w samej florze. Zachodzi również zjawisko intercepcji opadów w koronach drzew. Gospodarka leśna nie ma na ten aspekt praktycznego wpływu, ponieważ zakłada ona odnowienie, a więc trwałość lasów. Między innymi właśnie dlatego stosuje się określone typy rębni rozkładając ten proces na lata, czasem dziesięciolecia, by na miejscach wcześniejszego pozyskania wyrosły już drzewa mogące chronić glebę.
      I właśnie tak jak zostało zauważone. Mamy rozum, więc z niego korzystamy przy gospodarce leśnej. Ale nie kierujmy się tzw. chłopskim rozumem, tylko nauką i wiedzą. 19.9 08:52
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
Tomek G
doniesień: 941 / 43🏆
(5/h) Las duży sosnowy. W lesie z wierzchu wilgotno lecz pod spodem sucho. Grzybiarzy brak. Prognozy zagrożenia pożarowego lasów też nie są optymistyczne. Złotoborowik wysmukły jeden zdrowy. podgrzyb brunatny jeden robaczywy. Piaskowce modrzaki po kilka zdrowe. Gąska zielonka jedna zdrowa. Sporo rośnie muchomorów, gołąbków, tęgoskóry, purchawki i inne drobne grzybki niejadalne i nadrzewne. Mech nasiaknął ale pod spodem w dalszym ciągu susza panuje. Potrzeba aby jeszcze popadało taki drobny deszcz kilkudniowy nie tak ulewny jak w zalanej części Polski. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę powodzenia w poszukiwaniu grzybów oraz dużo deszczu i obfitych zbiorów. dodaj grzybobranie