Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

sobota 22.CZE
Lucyzf (bez logowania)
doniesień: ≥4
(25/h) Końcówka pierwszego pojawu borowików, młodych owocników mało, starsze wyzbierane. Szlachetne w 60-70% zaczerwione, a ceglastopore w zdecydowanej większości bez lokatorów.
2024.6.22 19:56

... szerzej o tym grzybobraniu ... Zdjęcie zrobione kilka dni temu ( parę osób zarzuciło mi, że nie moje i kilka lat krąży w internecie). Dużo dokuczających strzyżaków i dwa wbite kleszcze mimo zabezpieczeń. Fajnie jednak znów podźwigać kosz 😉 Pozdrawiam serdecznie prawdziwych grzybiarzy 😀 dodaj grzybobranie
    • niszczu #264 · Pozdrawienia dla Fijajum. Przecudne zdjęcie. 😍 22.6 20:07
    • Zapaleniec S-c #317 · Extra Fota! 22.6 20:18
    • Manowa #93 · Dla mnie kandydat na zdjęcie roku. Pozdrawiam 22.6 20:26
    • seBapiwko #259 · 😍 22.6 20:43
    • Chytra Merry #383 · Widząc takie cuda, aż wzdychnełam sobie, ach!!!!!. Fotka główna super. Pozdrawiam 22.6 20:45
    • Nina #138 · Radzę nie przejmować się Fijajum🤨. Zawsze podziwiałam Twoje zbiory.🤓😍 Szkoda, że tyyyyle z czerwiami.🤨 22.6 21:46
    • Villain #265 · Powinien być muchomorek dla Fijajum, ale takich w kropki jeszcze nie ma :) 23.6 10:24
    • Nika #248 · Kochana, nie przejmuj się zawistnymi niedowiarkami 🫤. Oni mają problem, nie Ty... Pięknoty same i tego się trzymajmy 😍. Chyba się skuszę jechać w Twoje rejony przy następnym pojawie 😁😘 Ps. - zaraziłaś mnie cudami ze zdjęcia 😁. 23.6 12:48
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 23.CZE
Akk]
doniesień: 143 / 9🏆
(30/h) Starodrzew świerkowyz domieszką buku, w lesie wilgotno i ciepło.
Borowik sosnowy 11 szt. 32 prawe, 18 ceglasi, 8 krawców, 21 koźlarzy pomarańczowożółtych, 1 koźlarz grabowy, jeden podgrzybek, jeden rydz, po kilka kurek i maślaków. prawdziwków są miliardy a może nawet miliony, niestety 99% robaczywe, zarówno stare jak i młode grzyby, żal było chodzić. Pozostałych grzybów mniej lub śladowe ilości, w większości również z mięsną wkładką🤬 W większości zdrowe jedynie ceglasie i kurki oraz (szok) maślaki.
Lasy piękne, spacer udany, ale nie mogę przeżyć, tych prawdziwków z robakami😰
Pozdrawiam 🇦🇹
dodaj grzybobranie
    • Akk] #147 · Z prawdziwkami prawdziwy dramat, ale trafiały się zdrowe i po 3 takie sztuki 😎 23.6 16:35
    • Akk] #147 · Kurek i maślaków tyle co na zdjęciu 😜 ale i tak już mi ślinka leci na samą myśl o sosiku 😋 23.6 16:38
    • Akk] #147 · Myślałem że wracam do domu z lepszym wynikiem, ale oczywiście cześć prawych, mimo że nogi zdrowe, ma zaczerwione kapelusze. Myślę że 2/5 prawdziwków odpadło, nie liczę bo się wkurzam🤷 worek tego 23.6 16:48
    • Akk] #147 · pozostałe 32 sztuki śliczne 😎 23.6 16:49
    • serec #88 · Letni klasyk. To samo z koźlarzami dębowymi. Nogi zdrowe a kapelusze już nie. Mimo wszystko wycieczka zapewne udana. 23.6 17:03
    • Tomek G #869 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Niestety w świętokrzyskich lasach jest wysyp borowików i robaków. Może jesienią będzie lepiej. Pozdrawiam 23.6 18:17
    • AŻet #145 · Piękny zbiór, a jaki różnorodny👍 23.6 18:22
    • Duet #148 · Mega piękny zbiór 💪 23.6 19:03
    • Chytra Merry #384 · Piękny zbiór, a z robalami nie wygrasz, głowa do góry cały sezon przed nami. Jak to mówią Piotr z Pawłem będą siać dopiero grzyby w sobotę. Pozdrawiam 23.6 19:14
    • Rufi 80 #65 · Obfity zbiór 👍, teraz czyszczenie 23.6 20:54
    • niszczu #265 · Fajny, różnorodny zbiór. Gratulacje.
      Ja do robaków już się przyzwyczaiłem. W lato zawsze tak jest. Póki zbierałem głównie konsumpcyjnie, w letnie miesiące w ogóle nie zawracałem sobie borowikami (usiatkami i szlachetnymi) głowy. Skupiałem się na kurkach. Od jakiegoś czasu bardziej zależy mi na doznaniach wzrokowych i fotkach, więc to zaczerwienie olewam. A ostatnio w ogóle wpadłem na pomysł jak zupełnie się nie przejmować się robakami, tylko cieszyć się grzybobraniem - zbierałem na skup. Dla siebie będę zbierał jesienią, kiedy czerwie zwykle są mniej aktywne. Pozdrawiam. 23.6 22:01
    • bosman #310 · Pięknie 👍. Szkoda zaczerwionych ☹️. 24.6 07:56
    • Yaga #297 · Ale co się napatrzyłeś to Twoje 👍. Piękny zbiór, gratki :). 24.6 11:21
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 23.CZE
Panda111
doniesień: 25 / 2🏆
(5/h) Borowiki nieliczne. Miejsce gdzie w listopadzie pięknie rosły. W innych rejonach pustki. Jakiś czerwony, grabów, maślak taki i owaki. Ale sporadycznie. dodaj grzybobranie
    • Panda111 #25 · A w listopadzie było fajniej 23.6 11:54
    • Vincent #159 · Zastanawiają mnie słoiki w koszyku 🤔 Marynujesz je na świeżo 😉? 23.6 15:37
    • Tomek G #869 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 23.6 18:08
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 23.CZE
Pawcio_NN (bez logowania)
doniesień: ≥2
(10/h) 8 godzin w kilku miejscach, wyniki to kilkadziesiąt prawdziwków, dwie garscie kurek, kilkanaście maślaków i kilka kozaków, spotkałem wiele osób i wyniki podobne, to drugi i chyba ostatnio wyjazd na czerwcowe grzybobranie, czekam na jesień
2024.6.23 22:01
dodaj grzybobranie
niedziela 23.CZE
darekk_NN (bez logowania)
(5/h) W moich lasach punktowo kurki i 3 kanie. Las mokry, w ciągu kilku dni powinno być znacznie lepiej.
2024.6.23 10:12
dodaj grzybobranie
    • Gucio #270 · Gratuluje.. Dobre kanie i kurki bo przynajmniej bez lokatorów W powiecie koneckim widzę że albo kosi się kosą grzyby albo ich mało., chyba zależy też od podłoża lasu a i bliżej woj. Śląskiego widocznie rzadziej deszcz padał. Podobmie jest w Świętokrzyskim okolice Wloszczowy też grzybów nie Ciekawe czy jesienią się przypadkiem nie odwróci i tam gdzie nie mal to grzyby później będą bez robaków. 23.6 14:00
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 23.CZE
Manowa
doniesień: 93 / 11🏆
(30/h) No to już po "wysypie" prawdziwków w świętokrzyskich lasach. Jeżeli to co się zadziało w ogóle można nazwać wysypem. Jeszcze w piątek 14 czerwca prawdziwki dopiero tam startowały, w czwartek 20 czerwca trafiłem prawdopodobnie na apogeum ich "wysypu", w niedzielę 23 czerwca jest już po wszystkim. Jadąc dzisiaj na grzybobranie, miałem nadzieję, że jeszcze trochę maluchów i średniaków uda się uzbierać. Zacząłem od czwartkowej lokalizacji i na początek "kubeł zimnej wody na głowę". Niewielki obszar, blisko parkingu, dały tzw. "efekt wyzbierania". Kilka maluchów, kilka średniaków, 3 całkiem ładne
... szerzej o tym grzybobraniu ... ceglasie pomogły mi podjąć decyzję, że nazbieram w tym miejscu pełny kosz tego co się trafi z myślą o oddaniu na skup i przenosinach na miejscówkę, którą miałem sprawdzić w czwartek. W 3 godziny wymęczyłem 8-9 kg kosz i przenosiny w okolice rezerwatu Wykus. Tam to już zupełnie inna sprawa. Na miejscówce, którą chciałem sprawdzić setki przerośniętych prawdziwków, wręcz rozpadających się, choć trafiło się kilka maluchów i średniaków, o dziwo zdrowych. W niecałą godzinę napełniłem kosz takimi lepszymi, bardziej jędrnymi prawdziwkami i zrzut do samochodu. Później podobna druga runda. Szczerze: trzeci raz już mi się nie chciało. Może gdybym z rana od razu podjechał w tą miejscówkę, to pokusiłbym się i o 5 kursów. Wtedy to nawet za paliwo by się zwróciło, ale cóż pasji nie należy przeliczać na pieniądze. Ogólnie mam wrażenie, że prawdziwki w okolicach Wykusa trochę zdrowsze niż na Bliżynie, gdyby dotarł w tą miejscówkę w czwartek zostałbym tam na 24 H, byłoby wtedy w czym wybierać. Ogólnie wszystkie prawdziwki poszły na skup. Do domu zabrałem 5 ceglasi, 2 koźlarze czerwone i 1 podgrzyba brunatnego. Podsumowując, wydaje mi się, że jeżeli ktoś ma pewne miejscówki na borowiki ceglastopore, może jeszcze startować w świętokrzyskie. Natomiast prognozy pogody nie napawają optymizmem, myślę, że na kolejny pojaw borowików szlachetnych będzie trzeba poczekać co najmniej 4-5 tygodni. Pozdrawiam wszystkich, a w szczególności Niszczu, który podsunął fajny pomysł z tym skupem. Na zdjęcie główne trafiły dwa atlasowe ceglasie dodaj grzybobranie
    • Manowa #94 · Cały zbiór, dzisiaj beż ocenia zdrowotności. 23.6 18:58
    • Manowa #94 · Maluchy się trafialy i to całkiem ładne. 23.6 19:00
    • Manowa #94 · Nawet w rodzinkach 23.6 19:01
    • Manowa #94 · Po trzy. 23.6 19:02
    • Manowa #94 · W parach 23.6 19:03
    • Manowa #94 · I pojedyńczo 23.6 19:03
    • Manowa #94 · Było też trochę średniaków 23.6 19:04
    • Chytra Merry #384 · Zbiór solidny, a fotki śliczne, cieszą oko. Pozdrawiam 23.6 19:04
    • Manowa #94 · I jeszcze jeden średniak. 23.6 19:07
    • Manowa #94 · Ogólnie, dzisiaj mało zdjęć robiłem, bo fotografowanie "prawdziwkowych trupów" raczej przyjemności nie sprawia 23.6 19:08
    • Manowa #94 · A do koszy trafiły najbardziej jędrne seledyny. 23.6 19:10
    • Manowa #94 · A na deser czerwony bejbiś. 23.6 19:11
    • Tomek G #869 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Wszystko co dobre szybko się kończy. Pozdrawiam 23.6 19:13
    • niszczu #265 · Gratki. Ładnie Ci poszło. Całe szczęście, że te skupy są, bo dzisiaj ciężko by było coś sensownego na użytek własny pozbierać.
      Czekamy na następny wysyp.;-) 23.6 19:47
    • bosman #310 · Super 👏 24.6 07:44
    • Yaga #297 · Zasłużone brawka 👏 i gratulacje :). 24.6 12:39
    • +dopisek (po zalogowaniu)
poniedziałek 24.CZE
bosman
doniesień: 303 / 15🏆
(3/h) Jakiś taki niedosyt miałem po weekendzie bo nie udało się dłużej połazić tylko krótki spacerek w sobotę wieczorem. To zabrałem Denisa i pochodzilismy godzinkę głównie ścieżkami bo za dużo tu gałęzi i trudno mu się łazi a przez moment musiałem go nosić żeby wejść trochę w las😃. Z grzybków zabrałem tylko 3 kanie. Dużo różnych gołąbków, ale wszystkie strasznie zaczerwione a suchogrzybki w odwrocie te co jeszcze zostały to spleśniały albo z robalem. Pojawiły się pierwsze muchomory zielonawe a po drodze spotkaliśmy jeszcze 1 czasznica oczkowata, sromotniki, muchomory rdzawobrązowe. SPACEREK UDANY.🙋 dodaj grzybobranie
    • bosman #311 · Muchomory zielonawe, spleśniałe suchogrzybki i gołąbki 24.6 12:05
    • bosman #311 · czubajka kania, suchogrzybki, sromotnik smrodliwy, muchomor rdzawobrązowy 24.6 12:07
    • bosman #311 · czasznica oczkowata w środku już przejrzała żółta 24.6 12:08
    • Rufi 80 #66 · Z takim przyjacielem każdy wypad cieszy. Ładne kanie, pozdrawiam 😀👍 24.6 12:45
    • Emil.E. #301 · I to jest prawdziwy pies na kanie. Tito 🦮 przesyła pozdrowienia hał hał hał. 😃 24.6 13:54
    • Zenobia ze Szczecina #332 · Gratki :) 24.6 14:16
    • Tomek G #871 · Spacer zaliczony akumulatory naładowane, piesek wybiegany a i coś udało się znaleźć. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 24.6 15:42
    • Duet #148 · Kanie- będzie wyborny posiłek🤪 24.6 16:46
    • Gucio #269 · Gratuluje. Super, kanie ładne znalezione a i nawet sporo innych grzybów jest w Twoich miejscówkach. Jak są muchomory to jest nadzieja na wysyp grzybów rurkowych. Uroczy piesek Twój i Emila E.. 24.6 17:03
    • AŻet #146 · Też mam czasem niedosyt i ruszam następnego dnia lub tego samego w inne miejsce... Fajny spacerek, kotlety będą. Lubię te lasy na Murzynówku, gdy mają choć trochę wilgoci potrafia zaskoczyć. 24.6 17:09
    • marioo455 #120 · najbardziej piesek zadowolony z wycieczki, pozdrawiam 24.6 18:33
    • Madziul #195 · Fajny spacer i piesio grzybiarz zadowolony 😁 24.6 20:54
    • tazok #311 · Mokry nochal dla Denisa od Rubika 24.6 21:35
    • Majeczka #68 · Brawo świetny zbiór Denisek też patrzy na grzybki, wspaniały przyjaciel na całe życie 25.6 08:22
    • Yaga #297 · A jaki ja mam niedosyt... Chociaż pyszne kanie wypatrzyłeś, pozdrawiam 👋. 25.6 10:29
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wtorek 25.CZE
AŻet
doniesień: 142 / 4🏆
(22/h) Pojechałem po łuskwiaka zmiennego, którego zostawiłem w sobotę do podrośnięcia w dużej ilości po zebraniu tych większych. Niestety, o dzień za późno. Zdążył się zestarzeć. Zebrałem cęść, ale w pobliżu znalazłem ładne młode w znacznie mniejszej ilości. Do tego dołożyłem kanie. Dużo jest gołąbków, w większości starszych, ale ich dziś nie brałem. W drodze powrotnej zatrzymałem się w lasach koło Brodowa i tam nazbierałem kurek wśród brzózek i w młodniku sosnowym. W lasach bardzo sucho. Wszystko co lata próbuje dobrać się do człeka. Po dwóch godzinach zbierania koszyk trochę się zapełnił, a w nim: kanie - 5 sztuk, łuskwiak zmienny - ok. 90 sztuk, kurki - ok. 60 sztuk, muchomor rdzawobrązowy - 2 sztuki. Same blaszkowe, z rurkowych widziałem tylko, oprócz spleśniałych suchogrzybków, dwa goryczaki żółciowe. dodaj grzybobranie
    • AŻet #147 · Łuskwiak zmienny z dwóch stanowisk. 25.6 21:17
    • AŻet #147 · Kanie. 25.6 21:17
    • AŻet #147 · Kurki. 25.6 21:18
    • AŻet #147 · Gołąbki. 25.6 21:18
    • Tomek G #873 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 25.6 21:18
    • AŻet #147 · Muchomory rdzawobrązowe i narcyzowy oraz oblepiony sromotnik smrodliwy i goryczaki żółciowe. 25.6 21:19
    • AŻet #147 · Murszak rdzawy, rulik nadrzewny, maślanka wiązkowa, stułka piaskowa. Tyle na dziś. Na mecz zdążyłem... Pozdrawiam Was, do następnego. 25.6 21:21
    • Nina #139 · Super, szczególnie kanie - zajmują prawie pół kosza. 👍 25.6 21:22
    • Chytra Merry #385 · Ładny zbiór, a i fotki super. Pozdrawiam 25.6 21:28
    • Rufi 80 #66 · Łuszczaki mocno oberwały od słońca. Te chemrzaczcze jak dobrze pamiętam to ścierwce. Kosz na full, pozdrawiam 😀 25.6 23:44
    • Duet #148 · Fajny zbiór👍 26.6 05:08
    • Jolanta #34 · Gratuluję, piękne znaleziska 😊👏🙋 26.6 07:33
    • Madziul #195 · Ekstra zbiór, różnorodny 🙂 26.6 07:45
    • Leśniczy & #229 · Jak się znasz..🧐 to łuszczaki zmienne obok rurkowców chyba najsmaczniejsze 😋 Zbieraj póki są i podziwiam Twoje miejsca z tymi grzybkami, super 👍👏 26.6 09:55
    • bosman #311 · Szkoda tych łuszczaków, ale i tak ładnie uzbierałeś. Gołąbków nie warto teraz tam nawet sprawdzać i tak wszystkie zaczerwione.🙋 Ja wczoraj na spacerku 🦮w mieście spotkałem tylko kilka czarcich jaj. 26.6 10:13
    • D@rek #165 · Rany, ile ja bym dał za kotleta z czubajki kani. Ale cóż, taki layf, muszę jeszcze poczekać, bo na wysuszonej patelni nie urosną. Gratulacje za zbiór. Pozdrawiamy D. i D. & D. 26.6 15:36
    • Majeczka #68 · Brawo gratuluję piękny zbiór, masz szczęście, oby tak dalej Pozdrawiam 26.6 16:07
    • Yaga #297 · Brak rurkowych wynagradzają pychotki blaszkowe :). Gratki z pozdrowieniami :). 26.6 18:30
    • marioo455 #120 · no niestety w takie upały grzyby szybko przejżewają, ale trochę zostało, i w koszyku ładnie, pozdrawiam 26.6 19:39
    • tazok #312 · Każdy ma swoje ulubione blaszkowce. Jakbyś robił kurs rozpoznawania łuszczaka to się piszę jako kursant. W zamian zdradzę tajemnice muchomorów 26.6 20:10
    • Zenobia ze Szczecina #332 · Graruluję! 26.6 21:30
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wtorek 25.CZE
Sebo
doniesień: 18 / 2🏆
(30/h) 60 prawych 15 ceglaków Witam szybki rekonesans w świętokrzyskiem, czegoś takiego dawno nie widziałem borowiki ustatkowane w rozmiarach XXL dziesiątki, tylko szkoda że większość stan agonalny ale i tak warto było, myślę że tak z 7 dni wcześniej i byłby grzybowy armagedon dodaj grzybobranie
    • Gucio #269 · Gratuluje. Super, śliczne grzyby a może w wrześniu, październiku będą w lepszym stanie. 25.6 18:08
    • Tomek G #873 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Ładny zbiór. Oby jesienny wysyp był bardziej zdrowy. Pozdrawiam 25.6 21:13
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 23.CZE
Madziul
doniesień: 192 / 20🏆
(30/h) Las jodłowy z bukiem, miejscami sosna, brzoza, dąb.
Las fatalny do chodzenia, ale bez ludzi - na szczęście dotarcie tam jest fatalne i bez specjalnych układów niemożliwe😁
Niezliczone ilości borowików szlachetnych, rosnące po 20-30-40 sztuk i więcej.
Olbrzymich i nie nadających się do wzięcia ogromne ilości.
Fajnie, że trafiło się trochę małych/średnich i większych, ale takich z których dało się wykroić porządne kawałki.
Muchomory czerwieniejące, które o dziwo udawało się trafiać w znakomitej formie i bez mięsa.
Szkoda, że to już końcówka wysypu. Na kolejny przyjdzie nam trochę poczekać...
dodaj grzybobranie
    • Manowa #94 · Gratulacje. Ja też uwielbiam wyszukiwać takie "fatalne" miejscówki, gdzie ludzie nie docierają. Jest wtedy cisza, spokój. A w czwartek na Bliżynie przez cały dzień były tylko wrzaski, nawoływania, bardzo jest to irytujące. Pozdrawiam 23.6 19:39
    • Manowa #94 · Te Wasze koszyczki prześliczne. 23.6 19:40
    • niszczu #265 · Super. Fajnie jest mieć taką miejscówkę i układy. Zbiór całkiem zacny jak na dzisiejsze już warunki. 23.6 19:59
    • Tomek G #869 · Gratuluję pięknych i różnorodnych okazów grzybów i pełnych koszy grzybów. Oby tak dalej. Pozdrawiam 23.6 20:00
    • Rufi 80 #65 · 2 pełne kosze, full wypas 💪 23.6 20:02
    • AŻet #146 · Fajny taki niedostępny las... ludzi brak, a efekt powalający, przepięknie w koszykach👍💪 23.6 20:04
    • Emil.E. #301 · Jak dla mnie, to ilość wręcz kosmiczna. Pięknie to mało powiedziane. Brak słów. 👏👏👏 23.6 20:16
    • Chytra Merry #384 · To istne szaleństwo grzybowe, ale tereny grzybne, wielkie gratulacje. Pozdrawiam 23.6 20:24
    • potoksc #39 · Manowa uwielbiasz wyszukiwać takie miejscówki a jeździsz praktycznie na Bliżyn, który wraz z Bronkowicami jest najbardziej "medialnym" lasem. 23.6 20:25
    • Zapaleniec S-c #317 · Bogaty piękny zbiór -Brawo! 23.6 20:34
    • Manowa #94 · Nie tylko Bliżyn. Tak się składa, że jak w piątek 14 czerwca robiłem rekonesans, to zrobiłem przegląd lasu od Jastrzębiej aż do Góry Osieczyńskiej. I akurat najkorzystniej wyglądał sektor najbliżej parkingu, po którym de facto nigdy nie chodzilem. W poprzednich latach z parkingu w Jastrzębiej eksplorowałem sektory położone na południe i południowy wschód od Rezerwatu Dalejów. Mam kilka ciekawych miejscówek w okolicach rezerwatu Wykus i Siekierna. W listopadzie 2023 roku znalazłem rewelacyjną miejscówkę na prawdziwki w okolicach Góry Osieczyńskiej. Dwa lata temu spacerowałem po lasach między Ratajami a Węglowem, a na przełomie wrzesień-październik 2023 trafiłem na fajny wysyp w lasach koło Niestachowa. W ubiegłym roku zaliczyłem udane grzybobrania w lasach koło Starej Góry w okolicach Stąporkowa oraz w okolicach Kopalni Józefka. Biorąc pod uwagę, że w lasy świętokrzyskie zacząłem jeździć dopiero w 2022 roku i z Radzymina mam tam ponad 200 km, wydaje mi się, że sporą część tamtejszych lasów udało mi się już poznać. Na przykład dzisiejszy wypad w okolice Rezerwatu Wykus dał mi do myślenia, że w ostatni czwartek zamiast Bliżyna mogłem wybrać lasy koło Wykusa. Pozdrawiam 23.6 21:05
    • ALEX 777 #139 · Zacny zbiór 😉👍 gratuluję i oby tak dalej 😉👍👋. Pozdrawiam 😉👋 23.6 21:06
    • Manowa #94 · A na najbardziej "medialne" miejsce grzybobrań w świętokrzyskim, patrząc na liczbę doniesień na FB i portalu grzyby. pl, zapracował sobie Zagnańsk. 23.6 21:15
    • Zenobia ze Szczecina #332 · Wow 👏 Pełne kosze! Brawo 23.6 21:16
    • Manowa #94 · A dlaczego Bliżyn jest taki popularny? Sporo miejsca do zaparkowania auta, dobrej jakości leśne drogi tylko zachęca grzybiarzy, zwłaszcza tych, którzy do poruszania się używają rowerów. 23.6 21:18
    • tazok #310 · No żeś Madziul dowaliła do pieca, niech się chłopaki - dużoomiejscówkachopowiadające - nauczą jak konkretnie wypełniać koszyki 😁 23.6 22:51
    • D@rek #165 · No ładnie. ŚK jak na razie rządzi. Gratulacje z lubuskiego. 23.6 23:30
    • Akk] #147 · Poszalałaś 😜👍gratki 24.6 07:06
    • bosman #310 · Wow 😲. Pięknie 👏. Dlaczego ja mam tak daleko w świętokrzyskie ☹️ 24.6 07:40
    • niszczu #265 · Nie wiem kto jest tymi "chłopakami dużoomiejscówkachopowiadającymi", ale tu chyba nikt nikogo wypełniać koszyków uczyć nie musi, bo jak są grzyby to każdemu idzie to świetnie i nikt kompleksów na tym punkcie mieć nie musi. A jak ktoś chce porównywać zbiory różnych osób, to porównuje rzeczy nieporównywalne.
      Zaczynając od tego, że Magda wstawia zdjęcia zbiorów dwóch osób (nie wiem dlaczego w komentarzach większość osób pomija Roberta, skoro wiadomo, że zbierają razem), przez to, że na obfitość zbioru wpływa czas poświęcony na grzybobranie, a kończąc na tym, że każdy ma swoje standardy (często bardzo różne) jeśli chodzi o gatunki grzybów jakie wkłada do koszyka i w jakim stanie owocniki kwalifikuje do zabrania. Nie zawsze też celem grzybobrania jest maksymalizacja zbiorów i fajnie jest czasem pocelebrować, pofotografować każdego, co ładniejszego, grzybka albo poznać nowy las, w którym nasza stopa jeszcze nie stanęła. Mało tego - w ŚK przy wysypie często jest tak, że wielkość zbioru zależy tylko od chciejstwa i determinacji grzybiarza, bo lasy są ogromne, a grzyby się nie kończą. Nie każdy jednak lubi siedzieć do późnej nocy nad przerabianiem grzybów.
      Magda z Robertem świetnie i dużo zbierają i mają bardzo dobrze rozpoznane miejscówki (jak widać także te nieoczywiste, mniej oblegane - coroczne kilkudniowe urlopy w ŚK przynoszą efekty :)), ale to czego Magda może uczyć przede wszystkim (i co mnie nieustannie zadziwia) to z pewnością estetyka prezentacji zbiorów. I na to warto zwrócić uwagę i się od niej uczyć.
      Zawsze pełny koszyk/koszyki (zmienia się tylko wielkość koszyków;)), zawsze ładnie ułożone grzybki, zawsze na wierzchu piękne egzemplarze, jak różnorodność gatunkowa pozwala, to gra akcentami kolorystycznymi, tło i sceneria prezentacji koszyków. Jakże inaczej odbiera się takie zdjęcie od zdjęcia rozrzuconych po stole albo wrzuconych w bagażnik jak kartofle, poobgryzanych przez ślimaki i wytrzęsionych i/lub wygniecionych, "kapciuchów". Magda w tym względzie jest dla mnie niedoścignionym wzorem, abstrahując od tego, że razem z Robertem świetnie zbierają grzyby i mają przebogatą wiedzę gatunkową. 24.6 11:03
    • potoksc #39 · Drogi Niszczu, co do jakości zdjęc koszyków, ich urody nspisze tylko tyle że to Magda układa specjalnie grzyby na wyjściu z lasu by tak fajnie wyglądały. Mnie się tego robić nie chce, zawsze dostaje opierdziel że moim koszyku jest bałagan, igły itd. Jesli chodzi o pełnosc koszyków to własnie po to jeździmy po róznych kompleksach leśnych żeby nie wracać z pustymi koszami, śmiem twierdzić że grzyby w ŚK są zawsze (maj-listopad, nawet grudzień-zaleznosc od warunków atmosferycznych). Często jest tutaj tak że dopiero 50 km dalej od pierwszej miejscówki uda się nazbierać i to dzięki znajomości lasu, nasłonecznieniu, wystawie na słonce, pH gleby i braku ludzi.-wtedy mamy największą satysfakcję. 24.6 12:36
    • Yaga #297 · Jak zawsze pięknie w koszykach :), gratki :). 24.6 12:44
    • niszczu #265 · Robert, wiem, że estetyka to domena kobiet, więc tak się domyślałem, że to "sprawka" Magdy. Ja też nigdy na to wielkiej uwagi nie zwracałem, ale pod wpływem Waszych zdjęć (i Ani - Dafnii) zacząłem się starać zachowywać choć minimum porządku w koszykach.
      A z tymi pełnymi koszykami to oczywiście zgoda. Widać, że macie bardzo dobre rozeznanie w lasach świętokrzyskich i jak nie w jednym miejscu, to w innym, zwykle w końcu trafiacie na grzyby. Żałuję, że nie mogę poświęcić tyle czasu co Wy, żeby tak te lasy eksplorować (choć właśnie zacząłem sobie zaglądać to tu i tam i myślę, że to dobra inwestycja na przyszłość, choć efekty na razie są różne).
      Nikt tu nie umniejsza ani Waszych umiejętności, ani wiedzy, ani znajomości miejscówek, ani bardzo dobrego zbioru. Jeśli tak odebraliście mój komentarz, to przepraszam, nie taka była intencja. Jesteście top. :)
      Ja tylko w odpowiedzi na komentarz Tazoka, chciałem zwrócić uwagę, że wypełniony koszyk nie zawsze jest osiągany przy porównywalnych założeniach/warunkach, a wielkość zbioru też można do pewnego stopnia kształtować te założenia zmieniając, a nawet wizualnie na zdjęciach. Nie zawsze więc zbiory są porównywalne. Nie wiem czy komentarz Tazoka odnosił się też do mnie, ale ja w każdym razie na swoje zbiory specjalnie nie narzekam (i tak mocno przekraczają moje możliwości "absorpcji") i nie czuję z Waszej strony wielkiej potrzeby edukacji jak wypełniać koszyki.;)
      Pozdrowienia dla Ciebie i Magdy i jeszcze raz gratulacje. A dla Tazoka też pozdrowienia i podziękowania za troskę.;) 24.6 14:10
    • potoksc #39 · Niszczu nie odebrałem Twojego komentarza jako negatyw, chodziło mi o to że owszem pełne koszyki wygladają super ale mało kto zdaje sobie sprawę ile trzeba poswiecić czasu i pieniędzy aby uzyskać takie efekty, zresztą widzisz to teraz sam po sobie. Tak jak pisałes nie sztuką jest nazbierać gdy wysyp w pełni. 24.6 16:15
    • serec #88 · Przyjemnie się czytało powyższą dyskusję. Estetyka i zbiór jak zwykle, pierwsza klasa, gratulacje. BTW, ostatnie dwa lata pokazały, jaki wpływ na pojaw mają np. lokalna intensywność opadów deszczu (10-20 mm) zrobiło różnicę na odległości kilkunastu km. Dwa lata temu grzyby wędrowały 5 tygodni w tym samym kompleksie leśnym po różnych siedliskach i jak duże znaczenie ma gleba (mleczaje jodłowe) - moje skromne doświadczenia. Cóż, mam nadzieję mieć tyle czasu na wędrówki. Pozdrawiam serdecznie. 24.6 19:15
    • Mik las #36 · 💪🏆 26.6 23:35
    • +dopisek (po zalogowaniu)
poniedziałek 24.CZE
Madziul
doniesień: 193 / 20🏆
(20/h) Wszystko co dobre, szybko się kończy. Tak też było z i tak już przedłużonym weekendem ☹️
Las ten sam co wczoraj, ale chodziliśmy po nim od innej, dziewiczej strony- jodły, buki, miejscowo brzozy, sosny i pojedyncze dęby.
Borowiki szlachetne nadal rosną, ale głównie sama starszyzna, to już końcówka wysypu. Udało się jeszcze wyrwać względne i całkiem młode pojedyncze sztuki, a raczej kapelusze i wykrojki.
Do tego duuuużo muchomorów czerwieniejących - jak dobrze, że mało kto je zbiera, bo uwielbiam takie twarde kulsony 😁
Bonusowo 1 krasnoborowik ceglastopory i 4 koźlarze pomarańczowożółte.
dodaj grzybobranie
    • Tomek G #871 · Gratuluję pięknych i różnorodnych okazów grzybów oraz pełnych koszy. Oby tak dalej. Pozdrawiam 24.6 19:21
    • tazok #311 · Twarde "kulsony" są debesciaki 😁 24.6 21:32
    • AŻet #146 · Patrząc na pięknie wypasione koszyki, nie powiedziałbym, że to u Ciebie końcówka wysypu👍💪 24.6 21:52
    • Rufi 80 #66 · Znów super 2 pełne kosze 💪 24.6 22:40
    • bosman #311 · Pięknie 👏. Muchomory czerwieniejące są super szkoda że ich u mnie tak dużo nie ma a jeszcze te co są to zaczerwione ☹️.😃🙋 25.6 07:33
    • Gucio #269 · Koszyki full wypas, same śliczności. Gratuluje. 25.6 14:14
    • Yaga #297 · Gratki :). Też uwielbiam czerwieniejące :). 26.6 17:43
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 23.CZE
niszczu
doniesień: 262 / 27🏆
(1/h) Z braku czasu miałem już nie jechać, ale chciałem jeszcze coś pozytywnego wyciągnąć z tego wysypu. Wytypowałem więc do szybkiego sprawdzenia z rana dwa kolejne nowe miejsca, tym razem w zachodniej części powiatu skarżyskiego. Pierwsza znowu okazała się porażką - las jodłowy, ale nieładny, zakrzaczony, z łanami jagodzin. Przez 1 h znalazłem raptem 30 prawdziwków. Na drugiej było już bardziej obiecująco, bo przez 2 h wypatrzyłem 220 szt. Niestety w tych lokalizacjach jest już po wysypie. Większość grzybów to trupy, a te mniej liczne średniaki i maluchy praktycznie wszystkie zaczerwione. O 10, zgodnie z planem, byłem już w domu. Pozdrowionka. dodaj grzybobranie
    • niszczu #265 · Takich niewiele 23.6 11:29
    • niszczu #265 · Większość w tym stanie 23.6 11:32
    • niszczu #265 · . 23.6 11:33
    • niszczu #265 · . 23.6 11:33
    • niszczu #265 · . 23.6 11:34
    • niszczu #265 · . 23.6 11:35
    • niszczu #265 · . 23.6 11:35
    • niszczu #265 · . 23.6 11:36
    • niszczu #265 · . 23.6 11:36
    • niszczu #265 · A takie to na palcach jednej ręki... 23.6 11:52
    • Rufi 80 #65 · Nowe miejsce ładnie obrodziło. Szkoda że prawie same kapcie, pozdrawiam 😀 23.6 12:18
    • Gucio #270 · Gratuluje. Super, śliczne borowiki i wcale nie takie kapcie tylko może po części zarobaczywione. 23.6 12:51
    • Nina #138 · Kurcze, szkoda że nie byłeś dwa dni wcześniej. Aż serce się ściska z żalu 😏. 23.6 14:30
    • bosman #310 · Ładne 👍Szkoda że teraz to prawie wszystkie zaczerwione ☹️ 23.6 14:50
    • Heno #151 · Piekne grzybki Pozdrowka 23.6 15:06
    • Vincent #159 · Nieźle wyglądają na fotkach. Dlaczego 1/h? 23.6 15:47
    • Wimar #292 · No właśnie, skoro wychodzi 83 i 1/3🤔 23.6 16:07
    • niszczu #265 · Bo wszystko robaczywe i nic nie wylądowało w koszyku. Z tych wszystkich grzybów może ze 3 miały zdrowy kapelusz.🤦 (a przynajmniej z tych rokujących na to, że mogą być zdrowe, bo tych starszych nawet nie ruszałem)
      No chyba, że miałbym zbierać dziurawce na skup, ale ani mi się specjalnie chciało dźwigać, ani nie miałem czasu się bawić. 🤷
      Ale i tak jestem w miarę zadowolony, bo miejscówka pozytywnie wygląda na przyszłość. 23.6 16:34
    • serec #88 · Turbo wysyp:-). Cóż, ja wolę takie byle jakie, ale długie jak w 2022, gdzie każdy grzybek lądował w koszu. Mimo wszystko niesamowite są te zdjęcia dziesiątek borowików obok siebie:-) Pomyśleć, że w 2017 był podobny wysyp jesienią, ale wszystko było zdrowe:-) ciekawe co ten sezon przyniesie, początek jest nadzwyczaj ciekawy. 23.6 16:46
    • Manowa #93 · Mimo wszystko gratulacje. Myślę, że jednak warto było poszperać w nowych miejscówkach. W związku z tym, że daleko do samochodu nie miałem moje 22 kg wylądowały na skupie. Pozdrawiam 23.6 17:55
    • Manowa #93 · Sobie zostawiłem ceglasie, czerwone I podgrzybka. 23.6 17:58
    • Tomek G #869 · Gratuluję pięknych okazów grzybów. Szkoda że dużo robaczywych. Pozdrawiam 23.6 18:06
    • Manowa #94 · Serec. Ja też uważam, że taki skromniejszy wysyp, ale bardzo długi i prawie w 100% zdrowy, jak z 2022 roku, daje najwięcej frajdy, daje możliwość większej liczby wypadów na grzyby. Chociaż listopad 2023 roku też dał nam mnóstwo radości. Pozdrawiam 23.6 19:19
    • TomKann #112 · To co na główny, mimo świadomości że zaczerwione, robi ogromne wrażenie. Nigdy jeszcze takie cóś mi się nie trafiło... 23.6 22:49
    • Yaga #297 · Ależ się napatrzyłeś🤗... Z tym skupem, to super pomysł, pozdrawiam :). 24.6 11:11
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wtorek 25.CZE
Śnieżyczka (bez logowania)
doniesień: ≥4
(27/h) Las mieszany przewaga sosenki. Borowiki usiatkowane już słoneczko ich wysusza 52 szt wszystkie w lesie zostały z lokatorami...
2024.6.25 20:17
dodaj grzybobranie
przedwczoraj
Śnieżyczka (bez logowania)
doniesień: ≥5
(18/h) Las mieszany przewaga sosenki. A dzisiaj troszkę maluchno ale fajnie borowiki 34 szt :) młody czy stary i tak pozostawiony w lesie z dziurkami...: (
2024.6.26 19:04
dodaj grzybobranie
    • tazok #312 · Masz super miejscówki Śnieżyczko. Pozdrowienia 😊 26.6 20:19
    • Zapaleniec S-c #318 · Piękne borowiczki! 26.6 21:12
    • Tomek G #874 · Gratuluję pięknych okazów grzybów. Dobra miejscówka pięknie darzy grzybami tylko te robaki oby jesienią były zdrowe. Pozdrawiam 26.6 23:07
    • Megan #5 · Możesz czasem sprawdzić jezeli masz ochotę. Byłem w weekend w Skarżysku i odbyłem sobotnią rundę w swoim ulubionum "zaczarowanym" lesie i co prawda z nieprzebranej ilości przepięknych borowików które pozostawiłem w lesie nie bez problemu, ale jednak przynosłem ponad 30 zupełnie zdrowych i nastepne kilkadziesiąt "wykrojek". Pozdrawiam i byc może do zobaczenia na szlaku!?! 27.6 20:01
    • +dopisek (po zalogowaniu)
poniedziałek 24.CZE
Śnieżyczka (bez logowania)
doniesień: ≥3
(41/h) Las mieszany przewaga sosenki. Borowiki usiatkowane 108 szt wszystkie z dziurkami pozostawione w lesie.
2024.6.24 20:49
dodaj grzybobranie
    • Tomek G #871 · Gratuluję pięknych okazów grzybów. Oby jesienny wysyp był zdrowy. Pozdrawiam 24.6 21:24
    • Gucio #269 · Gratuluje. Super, może po kolejnych opadach deszczu będzie trochę grzybów bez lokatpra. Podobno koło Skarżyska można znaleźć nawet sporo kurek. 25.6 14:14
    • Gucio #269 · Gratuluje. Super, może po kolejnych opadach deszczu będzie trochę grzybów bez lokatora. Podobno koło Skarżyska można znaleźć nawet sporo kurek.. 25.6 15:01
    • +dopisek (po zalogowaniu)