Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście
(22/h) Pojechałem po łuskwiaka zmiennego, którego zostawiłem w sobotę do podrośnięcia w dużej ilości po zebraniu tych większych. Niestety, o dzień za późno. Zdążył się zestarzeć. Zebrałem cęść, ale w pobliżu znalazłem ładne młode w znacznie mniejszej ilości. Do tego dołożyłem kanie. Dużo jest gołąbków, w większości starszych, ale ich dziś nie brałem. W drodze powrotnej zatrzymałem się w lasach koło Brodowa i tam nazbierałem kurek wśród brzózek i w młodniku sosnowym. W lasach bardzo sucho. Wszystko co lata próbuje dobrać się do człeka. Po dwóch godzinach zbierania koszyk trochę się zapełnił, a w nim:
kanie - 5 sztuk, łuskwiak zmienny - ok. 90 sztuk, kurki - ok. 60 sztuk, muchomor rdzawobrązowy - 2 sztuki. Same blaszkowe, z rurkowych widziałem tylko, oprócz spleśniałych suchogrzybków, dwa goryczaki żółciowe.
2024.6.25 21:16 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
dodaj grzybobranie
-
- AŻet #147 · Łuskwiak zmienny z dwóch stanowisk. ✍ 25.6 21:17
- AŻet #147 · Kanie. ✍ 25.6 21:17
- AŻet #147 · Kurki. ✍ 25.6 21:18
- AŻet #147 · Gołąbki. ✍ 25.6 21:18
- Tomek G #873 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam ✍ 25.6 21:18
- AŻet #147 · Muchomory rdzawobrązowe i narcyzowy oraz oblepiony sromotnik smrodliwy i goryczaki żółciowe. ✍ 25.6 21:19
- AŻet #147 · Murszak rdzawy, rulik nadrzewny, maślanka wiązkowa, stułka piaskowa. Tyle na dziś. Na mecz zdążyłem... Pozdrawiam Was, do następnego. ✍ 25.6 21:21
- Nina #139 · Super, szczególnie kanie - zajmują prawie pół kosza. 👍 ✍ 25.6 21:22
- Chytra Merry #385 · Ładny zbiór, a i fotki super. Pozdrawiam ✍ 25.6 21:28
- Rufi 80 #66 · Łuszczaki mocno oberwały od słońca. Te chemrzaczcze jak dobrze pamiętam to ścierwce. Kosz na full, pozdrawiam 😀 ✍ 25.6 23:44
- Duet #148 · Fajny zbiór👍 ✍ 26.6 05:08
- Jolanta #34 · Gratuluję, piękne znaleziska 😊👏🙋 ✍ 26.6 07:33
- Madziul #195 · Ekstra zbiór, różnorodny 🙂 ✍ 26.6 07:45
- Leśniczy & #229 · Jak się znasz..🧐 to łuszczaki zmienne obok rurkowców chyba najsmaczniejsze 😋 Zbieraj póki są i podziwiam Twoje miejsca z tymi grzybkami, super 👍👏 ✍ 26.6 09:55
- bosman #311 · Szkoda tych łuszczaków, ale i tak ładnie uzbierałeś. Gołąbków nie warto teraz tam nawet sprawdzać i tak wszystkie zaczerwione.🙋 Ja wczoraj na spacerku 🦮w mieście spotkałem tylko kilka czarcich jaj. ✍ 26.6 10:13
- D@rek #165 · Rany, ile ja bym dał za kotleta z czubajki kani. Ale cóż, taki layf, muszę jeszcze poczekać, bo na wysuszonej patelni nie urosną. Gratulacje za zbiór. Pozdrawiamy D. i D. & D. ✍ 26.6 15:36
- Majeczka #68 · Brawo gratuluję piękny zbiór, masz szczęście, oby tak dalej Pozdrawiam ✍ 26.6 16:07
- Yaga #297 · Brak rurkowych wynagradzają pychotki blaszkowe :). Gratki z pozdrowieniami :). ✍ 26.6 18:30
- marioo455 #120 · no niestety w takie upały grzyby szybko przejżewają, ale trochę zostało, i w koszyku ładnie, pozdrawiam ✍ 26.6 19:39
- tazok #312 · Każdy ma swoje ulubione blaszkowce. Jakbyś robił kurs rozpoznawania łuszczaka to się piszę jako kursant. W zamian zdradzę tajemnice muchomorów ✍ 26.6 20:10
- Zenobia ze Szczecina #332 · Graruluję! ✍ 26.6 21:30
- +dopisek (po zalogowaniu)
(3/h) Udałem się do lasów, które dotąd odwiedzałem w zimie i wczesną wiosną. Liściaste w większości bardzo zarośnięte łącznie z jeżynami nie do przebycia. Do tego chmara gzów, tyle ich mi towarzyszyło jak nigdzie dotąd. Przy drodze spotkałem kanie, część już w stanie schyłkowym. Przy ścieżce dwa koźlarze grabowe, oczywiście życie w nich tętniło. Zabrałem z sobą 5 kań i wykrawki jednego grabowego i szybko się stąd ewakuowałem... Pewien niedosyt był. Pojechałem więc zajrzeć na miejscówki kozakowo-kurkowe w okolicach Zaniemyśla. Niestety grzybki w nich jeszcze nie chcą ruszyć. Chciałem jeszcze gdzieś
... szerzej o tym grzybobraniu ... przejechać, ale odechciało mi się jakoś. Powód... przejeżdżałem koło najpiękniejszego lasu podgrzybkowego w okolicy i na odcinku od Borowa po Garby zobaczyłem jak można tak piękny las zdewastować. Tabliczki z zakazem wstępu, wycięte zarośla i pojedyncze drzewa, las i miejsca parkingowe rozjeżdżone. To krajobraz przy drodze, a jak daleko ta dewastacja siega w głąb lasu zobaczymy jesienią. Tak jakoś smutno mi się zrobiło i wróciłem do domu. P. S. Pytacie, czy naprawdę liczę kurki😊... jak jestem sam, a najczęściej jestem to liczę. Może to jakieś zboczenie zawodowe, nie wiem, ale lubię liczyć zbierane grzybki😊. Oczywiście nie zapamiętuję liczb, zapisuję co jakiś czas w telefonie i potem sumuję. dodaj grzybobranie
2024.6.29 14:05 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
... szerzej o tym grzybobraniu ... przejechać, ale odechciało mi się jakoś. Powód... przejeżdżałem koło najpiękniejszego lasu podgrzybkowego w okolicy i na odcinku od Borowa po Garby zobaczyłem jak można tak piękny las zdewastować. Tabliczki z zakazem wstępu, wycięte zarośla i pojedyncze drzewa, las i miejsca parkingowe rozjeżdżone. To krajobraz przy drodze, a jak daleko ta dewastacja siega w głąb lasu zobaczymy jesienią. Tak jakoś smutno mi się zrobiło i wróciłem do domu. P. S. Pytacie, czy naprawdę liczę kurki😊... jak jestem sam, a najczęściej jestem to liczę. Może to jakieś zboczenie zawodowe, nie wiem, ale lubię liczyć zbierane grzybki😊. Oczywiście nie zapamiętuję liczb, zapisuję co jakiś czas w telefonie i potem sumuję. dodaj grzybobranie
-
- AŻet #149 · Kanie. ✍ 29.6 14:07
- AŻet #149 · Koźlarz grabowy. ✍ 29.6 14:07
- AŻet #149 · Wracając do kurek... wczoraj wrzuciłem je na patelnię, jak zawsze puśiły najpierw kurkową wodę, bardzo dużo wody, no i wpadłem na pomysł, aby ją wykorzystać. Zlałem i na jej bazie wyszła pyszna zupa kurkowa😊. Polecam. I tak apetycznie pozdrawiam Was i do następnego. ✍ 29.6 14:18
- Chytra Merry #387 · Liczyć kurki lubisz, to tak jak ja prawdziwki, to jest to że jeszcze raz w domu mamy w ręce te same grzybki, i podziwiamy ich urodę. Gratki i pozdrawiam. 🍄😁 ✍ 29.6 15:35
- Majeczka #69 · Brawo gratuluję oby jak najwięcej. Pozdrawiam ✍ 29.6 16:20
- Piwosznik #19 · Czyli jak rozumiem z zawodu kolega jest księgowym😉… kurkowych miejscówek to serdecznie zazdraszczam, bo uwielbiam je nieziemsko, a jakże mało ich znajduję🤷🏻♂️ pozdrowienia 🍻⛰️ ✍ 29.6 16:28
- Rufi 80 #67 · Brawa za liczenie kurek. Preferuję litry lub kilogramy, pozdrawiam serdecznie 😀 ✍ 29.6 16:54
- Zapaleniec S-c #318 · Zupka wygląda ładnie apetycznie. ✍ 29.6 17:12
- marioo455 #121 · niestety grabież lasów trwa, a liściaste po przerzedzeniu drzew mają to do siebie że zarastają różnym zielskiem, z pokrzywami włącznie, a robactwa miliony, ja mam właśnie blisko takie, i smacznego z wyrobów grzybowych, pozdrawiam ✍ 29.6 17:16
- Tomek G #878 · Spacer zaliczony akumulatory naładowane a i coś udało się znaleźć. Żeby tylko te owady tak nie dokuczały. Pozdrawiam ✍ 29.6 17:41
- Duet #149 · Obiadek wyborny 😜 ✍ 29.6 20:26
- bosman #311 · Tak te lasy są ciężkie do chodzenia próbowałem kilka razy je przebyć, ale ciężko. Mówisz że zdewastowany nasz piękny las podgrzybkowy w Garbach ☹️to smutne. Dawno tam nie byłem. Zupa kurkowa 👍.🙋 ✍ 29.6 20:44
- tazok #313 · W ciemno wpraszam się na taką zupę 🙂 ✍ 29.6 23:50
- +dopisek (po zalogowaniu)
(200/h) Witajcie kochani leśni ludkowie mieszkam tutaj od 17 lat ale takiej ilości jeszcze nigdy nie było, szok gdzie nie spojrzę tam kurki. lasek bukowy z brzozą Pozdrawiam Serdecznie. życzę żeby wszystkim się tak poszczęściło.
2024.6.29 16:19 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
dodaj grzybobranie
-
- Rufi 80 #67 · Gratulacje, wczoraj też dostałem szoku na ilości kurek, nigdy tyle nie było, pozdrawiam ✍ 29.6 16:52
- Zapaleniec S-c #318 · Piękny zbiór! ✍ 29.6 16:59
- Tomek G #878 · Gratuluję. Pokaźny zbiór pieprzników. Oby codziennie było coraz więcej. Pozdrawiam ✍ 29.6 17:42
- niszczu #267 · Super 👍 Zazdraszczam. 😜 ✍ 29.6 18:08
- Nina #139 · Sporo nazbierałaś, u Ciebie chyba podlało 🌳 więc jest szansa na dalsze zbiory. 👍 ✍ 29.6 19:23
- Maciej ryba #42 · Brawo. 👋 Gratuluję. 👍 Pięknie leśnego złota 🐥🐥🐤 nazbierałaś. U mnie też sporo kurek trafiło do 🧺 koszyka. Pozdrawiam.
I jeszcze raz BRAWO. 👋👌💪
Tylko że deszcze 🌧️ mnie ominęły i pewnie słonko 🌞🌡️🔥 zrobi mi przerwę. ✍ 29.6 20:38 - bosman #311 · Wow 😲. Tyle kurek 💪. To musiało porządnie u Ciebie popadać. ✍ 29.6 20:39
- Gucio #269 · Gratuluje. Super, porządny zbiór ślicznych kurek. Nie wiem ile dokładnie zebrałaś ich w kilogramach bo po zdjęciu czasem trudno to ocenić ale przy takich warunkach atmosferycznych w tym roku i czesto skali wycinek w lasach to zbiór imponujący. Ja sam już nie pamiętam jaki był największy mój ich zbiór bo i z racji tego że je zbierałem pieszo i później jeszcze droga do autobusu więc rekord to raczej był może gdzieś z 7,5 kilo ich. Kiedys w okolicach Krakowian, Żelechowa były ilości ich niewyzbieralne tak jak i gąsek lisciowatych ✍ 29.6 20:44
- AŻet #149 · Rewelacyjnie nazbierałaś i takie piękne one👍💪💪, oby tak dalej Twój las Cię obdarowywał. ✍ 29.6 23:07
- tazok #313 · Wow, mega zbiór, gratki Maja ✍ 29.6 23:47
- ALEX 777 #141 · Gratuluję udanego zbioru i oby tak dalej 😉👍 ✍ 30.6 09:29
- +dopisek (po zalogowaniu)