(1/h) 🤗 Powiat bieruńsko-lędziński, na głównym ponieważ dzisiaj taka nasza objazdówka.. 🌳🌲 Po szychcie K-ce i lasy murckowskie (po ceglasiach z tygodnia zero, ślimoki i żuczki wszystko zjadły🥴). Potem na Chełm Śląski do teściów i lasy mieszane z bukiem - zero, sucho jak przysłowiowy pieprz.. Imielin dzisiaj wygrał - żółciak siarkowy, już przez kogoś za młodu ciachnięty😋, jedno stanowisko z boczniakiem łyżkowatym ale w suchym już stadium echh, spóźniony.. Pozdrawiamy 🤗
(0/h) W lesie sucho, deszczu na gwałt potrzeba. Dzisiaj zwiad, jak się ma mój kurnik, ale niestety zniknął. Namierzyłam kolejne stanowisko, liśćmi przykryłam, może się ostanie. Poziomki nie zawiodły. Pozdrawiam 😘
(0/h) Las Załęski. 4 godziny myszkowania. Z nastawieniem na przyrodę ożywioną ale skoro już dodreptałem to sprawdziłem wszystkie ceglasiowie miejscówki. Grzybów póki co brak. Udało się wypatrzeć tylko zmęczonego życiem żółciaka oraz jakąś białą narośl. Wczoraj ciut padało. W lesie było przyjemnie ale to chyba wciąż za mało. Może jeśli dziś i jutro opady się powtórzą coś wystartuje.
(1/h) Witam 😊No cóż dużo czasu minęło od kwietniowego ceglasia, jest i majowy 😊ale tego już ja "zeżere "a nie ślimoki 🤣jeszcze jeden malusi został.. na zaś 🤣pozdrawiam serdecznie
(1/h) Byli My z rana i sprawdzili, czy coś się dzieje 🧐🍄 dobrego.. Trochę deszczu było tydzień temu, jakaś licha burza ⚡i najwyraźniej to pomogło ceglasiom wyjść ze ściółki w bukach 😊 Trafiły się dwa młode i ładne grzybki, teraz pada deszcz więc to dobrze rokuje na przyszły czas 🙂 Na week inny teren, zobaczymy 🧐🤗
(0/h) Zabrałem dzisiaj koszyk do niego wszystkie nożyki i ruszyłem w Puszczu za grzybem, bo co ja w domu siedział będę grzybków znowu nie znalazłem założyłem porządny zegarek i tak samotnie łazikowałem mówię trudno grzyba brak to może o godzinę mnie kto zapyta co też nie zaistniało niestety, nawet napotkany Żubru nie popatrzył na mnie wcale, pomyślałem sobie może już jestem taki brzydki czy cuś. Pa, pa, Pa!
(50/h) Nie mogę się już doczekać kolejnego wysypu boczniaków. Skusiłem się na zakup 3 balotów z grzybnią boczniaków i naprawdę grzyby rosną jak oszalałe. Wysyp z pierwszego miałem 30 kwietnia (zdjęcie), z drugiego 15 maja - teraz czekam na wysyp z trzeciego balotu (powinno to nastąpić już za tydzień). Dwa pierwsze sobie "odpoczywają" - podobno z jednego balotu powinny być trzy wysypy:-))). Nie mogę się już doczekać prawdziwego "leśnego" grzybobrania więc na razie zadowalam się boczniakami. Pozdrawiam grzybiarzy
(1/h) Co by tu powiedzieć.. Wrzucam ten post, bo widzę ogólnopolską cienkość w temacie wysypu;// Otóż od kilku lat poluję wiosną na żółciaki siarkowe.. Ten rok jest cienki.. Jednego upolowałem w kwietniu - o czym pisałem a następne teraz.. Ten większy niestety już,, przeterminowany..;//
(0/h) Pogoda marzenie ale bardzo sucho byłem godzinkę zwiadowczo w Puszczu dalej zero grzyba. Po powrocie do uzdrowiska wykonałem sobie jeszcze dwa małe nożyki takie garniturowo -lakierkowe, uspokaja mnie wewnętrznie ta robota po długich wykładach kierowniczki uzdrowiska. Czuwaj!
(1/h) Dzisiaj pozwoliłam sobie na wpisanie 1/h, a to dlatego, że znalazłam 1 ceglasia i 3 sztuki maślaka, namierzyłam kurnik że sporym zasobem. Prawie 5 h przedniego spacery po bukach, mieszance świerku, jodły z odrobiną brzozy. Las nawodniony i zapach powalający, o akompaniamencie świergotu ptactwa nie wspomnę. Pozdrawiam serdecznie bywalców portalu 😘
(1/h) Hej 🙂Witam wiosennie, zielono i ciepło😘Taki mały rekonesans z kwietnia i maja. Smardze skończyły się już na początku kwietnia a pierwsze ceglasie wyskoczyły na mojej drodze 23.04🙂Potem w majowy weekend i dzisiaj.... Szału nie ma, ale ta wielka niewiadoma, jaki będzie ten sezon jest najfajniejsza😁W każdym razie życzę wszystkim Grzybiarkom i Grzybiarzom najlepszego sezonu w życiu🙂
(0/h) Dzisiaj wreszcie obskoczyłem swoje tereny leśne przy wodach koło uzdrowiska grzybowo zero jedynie tylko wędkarze coś mieli w siatkach, ja osobiście preferuję tylko wyszukane gatunki ryb głównie - stek, roladę, schabowy, żeberka z gatunków zagranicznych karminadel Śląski. Tak pozostało mi czekać na wysyp, a zrobiłem sobie jeszcze w ramach przygotowań do sezonu dwa nożyki do grzybów młodych początkowo sezonowych. Czuwaj!