(0/h) Pola łąki i lasy iglaste. Grzybów brak ale mokro i jest szansa, że się zaczną pojawiać 🙃
wędrówka z Pęzina przez Marianowo do Trąbek. Było nas niestety tylko 6 osób a trasa b. fajna. Dobrze spędzony czas. Pozdrawiam! Na głównym rzeka Krąpiel w Pęzinie
(0/h) Po południu przestało mżyć więc leśny spacer. Lasy bukowe, graby, las mieszany. Na razie brak jakichkolwiek grzybów, ale podlane ładnie. Ciepło i parno. Przez 2 dni ma jeszcze przelotnie padać, więc jest szansa, że we wrześniu w końcu sypnie grzybem.
(0/h) Puszcza Bukowa. Żadnych grzybów jadalnych czy niejadalnych, nawet grzybowych nieboszczyków 😂 A ze zwierzątek: dwa ogromne kruki (pierwszy raz widziałam z bliska) i sarna 😀
... szerzej o tym grzybobraniu ...
Warunki jak w saunie. Pot spływa po plecach i całym ciele. Upał niemiłosierny i duszno. O ulewy można się tylko modlić. Nie byłam nigdzie od dwóch tygodni bo po zrobieniu 100 km w 5 dni wciąż bolą mnie stopy a temperatura nie spada. 32 C to norma. Ale dobrze, że nie 50. Jak dla mnie to już Afryka 😂. Pozdrawiam Wszystkich Grzybiarzy serdecznie. I do miłego...