Automat nie określił lokalizacji na mapie — niebawem, po ręcznej rewizji najpewnie zostanie ona określona.

Rzym
pow.
lokalizacji nie mogła być przypisana automatycznie — doniesienie jeszcze czeka na ręczną moderację
środa 6. grudnia
Vincent 2017.12.7 22:03

mm — ok. 2 na godzine
Czy grzyby z witryny mogę sobie zaliczyć?

szerzej:
Wowów nie było końca, bo Coloseum, bo Schody Hiszpańskie, Wespa stała jak z pocztówki, a Fiat 500 - nie do wiary, że jeszcze się nim jęździ? Z mojej paszczy najgłośniejsze wow wydobyło się przy pewnej witrynie. Szkoda, że nie gdzieś w toskańskim lesie tylko przy sklepowej witrynie. Pierwszy raz widziałem trufle na żywo, szkoda że za witryną, niestety nie było możliwości powąchania nie mówiąc o skosztowaniu. Było tylko jedno wyjście, ale jakby to powiedzieć... mój budżet byłby delikatnie trochę nadszarpnięty;-)). Ktoś tu kiedyś się kajał, że grzyby sprzedaje, i po co? Pozdrawiam wszystkich niedobitków;-D

Nie udało się pewnie określić lokalizacji (np. w grę wchodzi kilka miejscowości).

Łupki Wielkie
pow.
lokalizacja niemożliwa do określenia — np. w grę wchodzi kilka miejscowości o tej nazwie
piątek 10. listopada
Alusia 2017.11.10 22:19

mm — ok. 30 na godzine
Jeszcze są grzyby las sosnowy cały zbiór to 4 prawdziwki 20 podgrzybków 50 kurek 30 zielonek

Józefów
pow.
lokalizacja niemożliwa do określenia — np. w grę wchodzi kilka miejscowości o tej nazwie
sobota 4. listopada
andy 2017.11.4 22:13

mm — ok. 30 na godzine
Las iglasty, tylko podgrzybki -5,70 kg i siedzuń sosnowy 1,15 kg-najwiekszy jaki znalazłem. Kolega z którym byłem uzbierał ok. 5 kg podgrzybków +3 gąski. Najwiecej podgrzybków w suchej, iglastej ściółce. Z rosnących w mchach i borowinie dużo było nasiąkniętych wodą po ostatnich deszczach i zostało w lesie. Mało młodych podgrzybków. Był to ostatni wyjazd na grzyby w tym wyjątkowym sezonie. Pozdrowienia dla wszystkich.