(0/h) W lesie jest za sucho - miejsca trawiaste brzegów lasów mogą czymś owocować. W głąb lasu szkoda wchodzić chyba jedynie zobaczyć jak w tym roku sucho. Jak od 2 tygodni bywam w sprawdzonych miejscówkach tak tylko jedna zaowocowała prawdziwkami i to w polu 3 x 3 m było 15 sztuk. Nie wiem jak tam inne powiaty ale Włoszczowski jest bez zmian i nie nakręcajmy się na grzybobranie. Był teraz mały wysyp prawdziwków i jeszcze mniejszy maślaków. Podejrzewam że całą wyparowaną wodę odda nam jesień i to wtedy będzie za mokro i zimno.
(45/h) Trochę się rozpiszę...; d Dziś w godzinach porannych udało mi się znaleźć 30 przepięknych borowików szlachetnych i królewskich i 15 młodziutkich kozaczków w lesie osikowym w wysokich trawach, w stałych moich miejscówkach, mino suszy coś się pokazuje, mój dziadek znalazł dziś 43 borowiki w młodych sosenkach i brzózkach a sąsiad 32 w lesie bukowo-dębowym. Czyli łącznie wychodzi jakieś 100 borowików.
(8/h) Po porannym wypadzie na spacerze z psami 3 piękne borowiki oraz 5 czerwonych kozaczków. Wszystko blisko domu na osiedlu domków jednorodzinnych. Czas zbierania 20 min.