mm — ok. 15 na godzinę
13 borowików szlachetnych 2 kozaki i kilka kurek, las mieszany.
mm — ok. 10 na godzinę
W sumie około 20 prawdziwków, kilka podgrzybków. W większości zdrowe. Czekam na prawdziwy "wysyp".
mm — ok. 10 na godzinę
Borowiki ceglastopore i prawdziwki, mało robaczywych, las mieszany i iglasty
mm — ok. 10 na godzinę
10 borowików szlachetnych, las bukowo-dębowy, niestety mino ostatnich opadów w lesie jest za sucho na grzyby, przynajmniej w moim regionie.
mm — ok. 17 na godzinę
17 borowików szlachetnych w lesie sosnowo bukowym.
mm — ok. 20 na godzinę
15 kozaków czerwonych, 5 borowików szlachetnych, kozaki zbierane były w lesie olchowym, borowiki w sosnowym.
mm — ok. 15 na godzinę
2 kanie na podwórku u sąsiada :) 2 prawdziwki i 10 podgrzybków w lesie jodłowym w mchu 1 ceglastopory+ kurki
mm — ok. 15 na godzinę
Las mieszany. Same borowiki i to dosyć zdrowe. Te z lokatorami zostawiłam w lesie /ok. 20 szt./ i nie wliczyłam do ogólnej liczby. Kurek kilkanaście sztuk i to w podmokłych mchach /również nie wliczyłam do ogólnej liczby/. W lesie jest b. sucho. Trzeba nam deszczu i ciepłych nocy. Spacer udany ale tylko z Offem. Uwaga na kleszcze!!!
mm — ok. 4 na godzinę
las bukowo - jodłowy, grzybów w runie ściółkowym brak, klika sztuk na obrzeżach lasu w trawie. Prawdziwki i kozaki brązowe. Dużo starych zgniłych, robaczywych.
mm — ok. 5 na godzinę
5 borowików szlachetnych las sosnowy, strasznie sucho w lesie to już chyba koniec pierwszego wysypu w tym roku w naszym regionie.
mm — ok. 8 na godzinę
mino mojego wczorajszego wpisu dziś udało się znaleźć 8 borowików szlachetnych w lesie sosnowym; d
mm — ok. 10 na godzinę
Co prawda to prawda - w lesie susza jak nigdy w lipcu. Wybierałem się na grzyby, jednak nie spodziewając czegoś specjalnego. Wchodząc w bukowy las tuż przy ścieżce dostrzegłem kilka kurek (oczywiście je zabrałem). Ku mojemu zaskoczeniu odnalazłem olbrzymiego prawdziwka którego ominął biegający po lesie "grzybiarz". Zachęcony tym zdarzeniem wyruszyłem w dalszą drogę. Idąc w moje ulubione miejsce (gdyż zawsze tam coś znajduję) ujrzałem kolejne 2 stare prawdziwki, a za nim poszły 4 sztuki, dość młode. Następnie w mchu odnalazłem ostatnie 3 prawdziwków i 3 maślaki żółte. Zadowolony i zaskoczony wracałem do domu :)