Szybki wypad w poszukiwaniu
opieniek. Są ale stare i przerośnięte, nie nadające się do zbioru. Ale upór i determinacja zostały wynagrodzone - znalazłem kilka stanowisk młodych, takich "w sam raz". Ale zaskoczenie - mimo temperatury blisko 0 st. C znalazłem też kilkanaście
podgrzybków, oczywiście wszystkie zmrożone na kość. Tak więc wynik ok. 1,5 godzinnego spaceru to: ok. 100 ładnych
opieniek ciemnych, 12
podgrzybków brunatnych i 5
gąsek zielonek. Były jeszcze
gąski niekształtne (chyba) ale nie potrafię ich jeszcze rozpoznawać więc nie zbieram. Pozdrawiam wszystkich zatwardziałych grzybiarzy.