Po 4 dniowej nieobecności w uzdrowisku byłem zobaczyć co Puszczu się dzieje bo co tam w domu siedział będę, grzybków jak na lekarstwo 2 szt Borowik wysmukły. 2 szt podgrzybek Brunatny ten najładniejszy na focie głównej został w lesie bo mój Ogar Mongolski podniósł zaraz tylną łapę do góry i miałem dylemat brać czy nie brać " Oto jest pytanie ?" były jeszcze tylko sitaki ale nie podaje do statystyki. Zwracam się oficjalnie do Dyrektora Naczelnego tego portalu z Wrocławia, co się dzieje z tymi grzybkami - Co Smażyć ?. Tylko wdziękiem i urodą do tej pory dopisują muchomory. Pozdrawiam!