Gdzieś tam głęboko w sercu, na samym dole, była cicha nadzieja na znalezienie pierwszego usiatka. Niestety to jeszcze nie ten czas - jak to mówią - cierpliwość wzmaga rozkosz doznań. Sytuacja w lesie zupełnie odwrotna niż przed tygodniem.
Ceglasie zrobiły odwrót, a atak przeprowadziły
koźlarze. Co ciekawe tydzień temu ich tam nie było czyli można przyjąć że taki przyrost odbył się w 7 dni, a może i krócej. Za tydzień nie dam rady do lasu i już mi smutno: (: ( Filmik z dzisiaj - https://www. youtube. com/watch?v=26bO4EZUe2k