Szybki wypad na miejscówkę i okazało się że jeszcze stoją. 10 prawdziwków i jeden zajączek. Jak widać na zdjęciu są jeszcze młode, ale trochę przymarzniete. Najlepsze świeże prawdziwki można jeszcze znaleźć pod gruba warstwa liści (czasem tylko kawałek łepka wystaje). Teraz ma być ciepło więc planuje pojechać jeszcze za tydzień.