Witam Leśne Bractwo
Co do suchych faktów, grzyby głównie
kanie i
kozaki czerwone i brązowe. Las brzeg jeziora porośnięty brzozą i osiką,
kanie i
maślaki rosły wyżej na granicy lasu sosnowego wieku powiedzmy średniego.
Korzystając z niemal letniej pogody i niestety szybko upływającego urlopu postanowiłem udać się nad pobliskie Złocieńca jezioro i próbować wędkować. (bliżej jest do Cieszyna Drawskiego stąd lokalizacja). Tradycyjnie dla rozprostowania kości poszedłem na krótki spacer po lesie. Ten krótki zamienił się w nieco dłuższy dopiero telefon od pozostawionej na pomoście Lepszej Połowy przywołał mnie do rzeczywistości. Powód był oczywisty - grzyby. Sporo
kań, kilka
maślaków a nad brzegiem jeziora
kozaki czerwone i brązowe. Powiem Wam, że jest to jakiś ewenement. W lesie jest sucho jak cholera a grzyby rosną, niekoniecznie jadalne, ale gdyby dało się zbierać lisówkę pomarańczową to można by szybko nazbierać chyba taczkę :)
Serdecznie pozdrawiam Admina i Leśne Bractwo.