Piękny, zdrowy
prawdziwek, 6 cudownych
ceglasi i 3
podgrzybki na grubaśnych nogach w lesie mieszanym.
Dzisiaj pożegnałam kolejny las... Pogoda cudowna, ciepło, słonecznie tylko chodzic, chodzić i podziwiać jesienną przyrodę. Mchy są tak soczyście zielone jak nigdy w sezonie-przepiękne :) Cisza, spokój tylko ja i moje ukochane buki, dęby, sosny-magia. Na grzyby nie liczyłam, miał to być tylko spacer bez koszyka, ale las pożegnał mnie pięknie...
ceglasie średnie i małe,
podgrzybki z najwyższej półki i na koniec duży
prawdziwek w całkiem niezłej formie. Pozdrawiam :)