... 4 godziny później, dotarłem do "ciepłych krajów", a tam
kolczaki i to nie tylko stare, ale i takie nadające się do zabrania, jako dodatek 2 wielkie
kurki, były też 4
prawdziwki, niestety żaden nie dawał oznak "życia".
Kolczaków, jak się okazało w domu, uzbierałem 2 kg i to wszystko w jednej torbie z rydzami, więc dzisiaj miałem
kolczaki obłączasto-rudawe i
rydze kolczaste, po "kąpieli" wszystko wróciło do normy. Tak że zaczęło się jak nigdy, a skończyło jak zawsze, wieczór w kuchni, chociaż nie, jest trochę inaczej, z powodu święta nie mogłem zrobić zakupów, więc jutro drugi wieczór w kuchni, z kolczakami w sosie serowym...