Las sosnowy duży o podłożu iglasto - mchowym z jagodzewiem. W lesie chłodno ( w nocy aby 2 stopnie były ), wiatr hula i mokro po wczorajszych opadach deszczu a dziś padała krupa śnieżna. Ludzi prawie wcale nie ma. A ja po tygodniu nieobecności w lesie niestety praca nie pozwoliła na wizyty dziś ubrany na cebulkę wyruszyłem w las :)
podgrzybki praktycznie same młode sporo zdrowych choć zdarzą się sporadycznie robaczywe lub spleśniałe rosną po kilka.
Gąski niekształtne po kilka nie zbierałem. Sitarki po kilka nie zbierałem.
Sarenki pojedyńcze nie zbierałem.
Listopadówki po kilka nie zbierałem. W lesie można trafić świeże gołąbki,
olszówki, muchomory,
maślanki wiązkowe i inne drobne psie. Także grzybki się jeszcze nie poddają i oby tak jak najdłużej. Pozdrawiam leśną brać i wszystkich wytrwałych grzybiarzy :)